Witajcie,
Wczorajszy dzień miałam w pewnym sensie zabiegany.
Dziś ruszamy na działkę po pracy. Zatem jak to u każdego bywa wcześniej: pranie, pakowanie się, ogarnięcie domu, a wieczorem czas poświęcony na własny rozwój.
Postanowiliśmy z mężem wprowadzić samodyscyplinę każdy u siebie.
Chcemy sporo zmienić w różnych sferach własnego życia, a bez tego ani rusz - za dobrze znamy swoje leniwe dupska ;)
Na długi weekend mamy plany zarówno towarzyskie, rozwojowe i wypoczynkowe.
Co mnie tknęło aby postawić na swój rozwój? Babę 40letnią?
Wiem co mi przeszkadza na co dzień, wiem co bym chciała zmienić, wiem co chcę osiągnąć.
.
"Powtarzając te same zachowania jednocześnie oczekując innych efektów to głupota"
Dlatego nadeszła pora coś zmienić.
Wy jesteście zadowoleni z tego jak wygląda Wasze życie, czy wiecie co byście chcieli poprawić?
Buziaki :*
Wasza FreeMilka
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
annaewasedlak
30 maja 2024, 10:30Mi sie już nie chce zmian.
czerwona_kuropatwa
29 maja 2024, 19:30Ja się biorę za zmiany już od dłuższego czasu i nie wychodzi. Kiedyś jak się zaparłam to mogłam góry przenosić a teraz szybko odpadam. Pewnie też mam nierealistyczne cele ale jestem osobą "wszystko lub nic". Mam nadzieję, że się zainspiruję od ciebie 👌
FreeMilka
29 maja 2024, 21:31oj joj to będe musiała konkretniej pisać ;) hahaha ... to też i moje podejście "wszystko albo nic" ale nie sprawdza sie od lat więc pora na zmiany ;)
FreeMilka
29 maja 2024, 21:31Komentarz został usunięty
PACZEK100
29 maja 2024, 08:49Powodzenia! Samodyscyplina najważniejsza.
FreeMilka
29 maja 2024, 08:54Dziękuję :*
JeszczeRAZ!
29 maja 2024, 08:25Ja też 40 na karku i też wprowadzam wiele zmian, nigdy na nie nie jest za późno :-))))
FreeMilka
29 maja 2024, 08:28ooo witaj siostro ;) życzę wytrwałości i trwałości :)
JeszczeRAZ!
29 maja 2024, 08:30Dziękuję i wzajemnie :-)
FreeMilka
29 maja 2024, 08:32Dziękuję :)
Berchen
29 maja 2024, 07:31dobre mysle, ale chyba w sumie nie nowe i odkrywcze, mysle ze rozwijamy sie w jakis sposob kazdego dnia podejmujac te czy inne decyzje, dzialania i nie musi to byc nagly zryw. Powodzenia w kolejnym etapie, bo mysle ze to u ciebietez nie poczatek a kolejny etap.
FreeMilka
29 maja 2024, 07:48polemizowałabym ;) ale oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania :) nie chodzi mi o żaden zryw ale uważam, że aby się rozwijać należy robić coś więcej niż obecnie. Przeczytać coś mądrego, posłuchać, obejrzeć. Ile dni wygląda tak samo: praca, dom, sprzątanie, gotowanie, zakupy, tv, czasem spotkanie się z kimś, pomarudzenie na siebie jak to mi źle a inni mają lepiej itd itd. Tu nikt się nie rozwinie. Raz na rok można zamiast jakiegoś kryminału, romansu przeczytać książkę bardziej psychologiczną: o wychodzeniu z uzależnienia, o samodyscyplinie, o budowaniu nawyków itp. Jedna na rok: nasiona będą rzucone, zawsze coś się przypomni w jakimś momencie ;) ale nie chcę nikogo na siłę do tego przekonywać, sami wiemy jak się ze sobą czujemy, czy chcemy jakiejś zmiany czy nam dobrze ze sobą. Dziękuję za dobre słowo :*