Witajcie,
Pytacie co u mnie:
Dziękuję, wszystko w porządku, trwam w swoich postanowieniach, waga czasem nie współpracuje, ale nie martwię się już tym ponieważ NIE ZAWALAM.
Może organizm już nie ten, latka inne to inaczej wszystko idzie.
Cieszę się bardzo, że moja stronka (w ostatnim widocznym dla Was wpisie dałam namiary) jak na tak krótki czas przynosi zadowalające dla mnie efekty. Trener uważa, że jest niedoceniona czym mnie zszokował. Pisaliśmy o kimś w miarę znanym w świecie FIT i napisałam, że ja to nie ta liga, na co On "proste że nie ta, mierzysz wyżej" - serio mi kibicuje. Mamy fajny kontakt i poza siłownią podobne humory, oboje z nutką polonistyczną ;)
Spełniam jedno swoje marzenie, mąż pogania mnie, że najwyższa pora wziąć się za drugie bo ktoś mi je sprzątnie sprzed nosa w sumie to ma rację
W piątek co by ta moja waga nie wyświetliła wrzucam na mojej stronce podsumowanie 3 miesięcy i porównanie zdjęć sylwetki.
Buziaki
FreeMilka
aniaczeresnia
4 grudnia 2019, 15:57Brawo za wytrwalosc!
Agnusia93
4 grudnia 2019, 08:37Super! Tak trzymaj dalej!
Ajcila2106
3 grudnia 2019, 14:50I tak trzymaj Emi!:):):) Miłego dnia...buziaki*)
holka
3 grudnia 2019, 14:46Miło mi to czytać :)
panacottaa
3 grudnia 2019, 11:38Super czytać że u Ciebie tak pozytywnie:) waga się odwdzięczy jeszcze za dobre sprawowanie, zobaczysz :)
Serenely
3 grudnia 2019, 11:27Nie mam Facebook wiec cieszę się, ze czasem tu jeszcze bywasz. Trzymam kciuki za realizacje Twoich marzeń!
kklaudia1882
3 grudnia 2019, 10:53Świetnie! :)
NowaOnaaa
3 grudnia 2019, 09:26Czemu Cię nie mam w znajomych?
KatarzynaXXL
3 grudnia 2019, 09:19Cieszę się że tak dobrze u Ciebie :) Marzenia są po to żeby je spełniać. Mocno trzymam za nie kciuki 😘