Tak, przeczuwałam że to niedługo nastąpi,a mam to gdzieś... Pierwsze wejście na wagę i pokazuje 89.1 kg identycznie jak tydzień temu, ale ja zawsze dla upewnienie wchodzę kilka razy, aby pokazała prawdziwa wagę, i następne wejścia na wagę pokazywały 89.6 kg, jestem na plusie, wczoraj na kolację zrobiłam śledzia w śmietanie, a potem pływałam w wodzie hhhhhh... trochę pewnie się jej zmagazynowało w organizmie po słonym śledziku;-)
aguska27
15 czerwca 2012, 08:52Ładne pazurki :))