hej,
Waga leci pięknie, dzisiaj 12sty dzień odchudzania i 2.5 kg mniej. Lecę jak rakieta :) ale mam tez świadomość tego, ze na początku waga zawsze leci szybciej a później coraz wolniej,wolniej...
Ale to nic :)
Motywacji mi nie brakuje na szczęście!
Dzisiaj dałam ładnie w palnik, 16 km na rowerze 500 kcal spalone :)
Najgorsze jest to, ze teraz pogoda robi się coraz brzydsza :( coraz zimniej :( dzisiaj było ładnie to poszłam na rower, jutro idę na urodziny w czwartek koniki nie mogę się doczekać :)
W pracy dzisiaj nawet spoko.
Za niedługo odbiór mieszkanka:) jestem szczęśliwa
Pozdrawiam
W
Użytkownik4069352
23 września 2020, 22:42ale ale kolezanko musisz wpisac sie na wyzwanie na nowo i...działaj oczywizda na naszym wyzwaniu by...temu konikowi było ciut lzej jak ...bedzie musiał cie wieść po lesie i polach pozdro-tomek
Użytkownik4069352
22 września 2020, 23:11te wstępne tąpniecie to 2-3 kg potem zaczynają się schody i wiekszość wtedy wymieka ale jak sie o tym wie to sie to przechodzi i powoli waga leci podparta wysiłkiem i systemacznoscią a taak na marginesie cos tam nie wyszło z tymi wpisami ale i wpisanie na minusie mało co da ale pisałem do administratora zniweluje ten twój niefortunny wpis i...mozesz działać hmm..nie zniechęcaj sie i ..waga będzie lecieć oczywizda w dół pozdro tomek :)
FitPrzed25
23 września 2020, 22:33Dziękuje :) sorki za błąd, złe zrozumiałam. Dobrze, ze administrator będzie w stanie to naprawić. Pozdrawiam :)
SzeregowyJajec
22 września 2020, 22:00Ale masz zapał. A pogoda jest zawsze dobra na trening, tylko ludzie się źle ubierają. Rowerem jeszcze z miesiąc pojeździsz a jak nie to kijki albo truchtanie.
FitPrzed25
23 września 2020, 22:34Staram się :) ile się da tyle będę jeździć na rowerze póki nie zacznę zamarzać 😂, a później tak jak piszesz - spacery, marsz itp w sumie dobrze powiedziane - pogoda jest zawsze dobra na trening tylko ludzie się zle ubierają - zapamiętam :)