Hej,
Jest spadek!
przez tydzień - 1,2kg
Planowałam spadek 0,7 kg no ale nie narzekam;)
a więc...
nieeee takiej nagrody nie będzie
Dzisiaj w końcu się zmierzyłam.
(co by potem porównać;)
Udko - 62cm ( to nie udko to udzisko)
biodra - 104cm (z natury mam szerokie biodra więc tu zawsze będzie dużo - typowa grucha - zresztą lubię mój duży tyłek)
Pomiar ,, boczków" - 94 cm
i talia 79 cm
reszty nie mierzyłam - tylko te ,,strategiczne"miejsca mnie obchodzą.
Dziś rewelacji nie było,
jedzonko:
Owsianka z gruszką na mleku sojowym
mandarynki, orzechy, rodzynki, jogurt
ciemna bułka z serem żółtym i papryką
kefir, jabłko,banan
Mleko sojowe plus izolat
Ćwiczeń brak - na ostatnim treningu na siłowni postanowiłam ,,pocisnąć" bo to mój ostatni trening przed powrotem do domu więc pocisnęłam...
ból tyłka drugi dzień
ZAKWASY!
Jeśli chodzi o tatę to dostał chemię, potem ,,dolewkę" aktualnie jest w domu.
Jest coraz słabszy,
na lekarstwa wydał ponad 300 zł
dostał morfinę w tabletkach...
23 czerwca czyli w dzień ojca ma zaplanowaną tomografię która pokaże czy chemia zadziałała...
Obawiam się wyników tomografii...
obawiam się jak zareaguje na podany kontrast...
Chce mi się płakać na samą myśl...
Nie mam kompletnie pomysłu na prezent dla taty - co mogę mu kupić w takiej sytuacji...
Wytrwałości Chudzinki!
PS - Baby ochrzańcie mnie żebym w końcu zaczęła się uczyć bo dopadł mnie leń.
laauraa
20 czerwca 2015, 06:46będzie dobrze, musisz być dobrej myśli, wierzę w to, że leki zadziałają
angelisia69
20 czerwca 2015, 04:12no to chyba spadek powinien ucieszyc ;-) grauluje ze mimo problemow sie nie poddajesz.Co do prezentu nie doradze bo sama mam z tym problem,mamie zawsze latwiej
reksio85
20 czerwca 2015, 00:12Kup mu coś zupełnie z kosmosu - jakiś zestaw do wędkowania czy co... :)
zuzu11
19 czerwca 2015, 23:16super nie poddajesz się w takiej sytuacji walczymy !!!!!