2 dni diety za mną,
1200 kcal to chyba za mało jak dla mnie
CHODZĘ GŁODNA!!!!!!!!!!!!!!!
Do tego nie zdałam poprawki i 600 zł w plecy.
Cóż po prostu zabrakło odrobiny szczęścia.
Już jestem na minusie a dodatkowy wydatek mnie dobije.
Do tego druga wiadomość - chłopak wróci z Anglii pod koniec kwietnia,
znowu rocznica, imieniny, urodziny spędzone bez niego.
Psychicznie wysiadam
Dziś spacerowałam przez godzinę żeby poczuć zmęczenie, żeby nie myśleć o problemach
Mój jedyny ratunek żeby nie zawarować
windyy
5 marca 2015, 06:24Kurczę 1200kcal to naprawdę malutko :( zrozumiałabym to, gdybyś była od dawna na takich głodówkowych dietach, ale z tego co rozumiem, to zwykle jadłaś więcej... Jest na to jedna konkretne rada - zwiększenie aktywności fizycznej. Jeśli dołożysz ćwiczenia przynajmniej 3x w tygodniu to możesz zmienić wtedy ustawienia diety i kcal Ci podskoczą. Będziesz wtedy bardziej najedzona. Ale ja bym na Twoim miejscu napisała do dietetyka, bo to brzmi dziwnie.
FitnessLady23
4 marca 2015, 21:32Uczyć to na razie się nie muszę bo warunek wykorzystam za rok. Oprócz spacerów nic więcej ale nie są to powolne spacerki tylko szybkie dziś spaliłam 300 kcal co jest moim zdaniem dobrym wynikiem.Pisać do dietetyka nie będę na razie - może mój żołądek się przyzwyczai a jak nie to wtedy napiszę.
Keepcalmandschudnij
4 marca 2015, 12:321200 kcal to malutko, śmiało jedz więcej
FitnessLady23
4 marca 2015, 21:32Tak zaleciła Pani dietetyk;)
yahriel84
4 marca 2015, 11:26ej, ej! uszy do góry! i bierz się do nauki! na egzaminie nie szczęście jest ważne, ale wiedza i to czy umiesz ją dobrze sprzedać! zobaczysz, jak się skupisz na szkole, diecie i treningach, to czas szybko zleci! (właśnie - jak tam treningi? coś w ogóle robisz poza 1 spacerem? może rozpatrz moje wyzwanie - to tylko 5 minut z rana, a naprawdę daje pozytywnego powera!) a jak jesteś głodna, to napisz do dietetyka, że jesteś głodna, podpowie Ci co można zrobić lub zmieni jadłospis.