Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ja tez placze deszczem...


Jaka pogoda taki i moj humor dzisiaj.

Czarne chmury w mojej glowie siedza i mysli maja tez czarne.

Niestety odchudzanie na moim poziomie jest juz dosc skomplikowane.Metabolizm nie hula , ja robie co moge byc isc dalej a wyniki sa takie jakie sa.Nie poddam sie zanim nie zobacze swiatelka w tunelu....Jednak humor mam paskudny.Motywacja zerowa

Co do diety ; jem 5 posilkow dziennie,zero miesa czerwonego ,  zero masla,serow zoltych,marchewki gotowanej, Jeden z posilkow to  blonnik z jogurtem -dla mnie nowowsc bo nigdy tak nie jadalam.

Zadne fanaberie ,ale ja jestem typem czlowieka ktoremu trzeba lopata do glowy tluc by cos zrozumial !!!!!

Wczoraj bylam mega zla ale....dzis przepatrzylam wyniki raz jeszcze i okazalo sie ze od stycznia polowy zgubilam okolo 80 dag tluszczu:).

Zaden wynik dla was- dla mnie mega sukces.

            

  • Grubaska.Aneta

    Grubaska.Aneta

    13 marca 2015, 12:46

    Dawaj ta lopate to natluczemy i będzie git :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.