dzisiaj stanelam na wadze a tam 61.6... ;( prawdzie 2 dni nie bylam w ubikacji..ale wczoraj bylam... wiec postanowilaam ze sprawdze co z waga.. no i lipa.. :( caly kilo przytylam ktore schudla w ciagu 2 tygodni.. z jakiej racji jestem po okresie wiec to nie jego wina.. nie mam sily jestem zalamanaaa
nie poddawaj się i nie dołuj ! Wszystko będzie dobrze, w z wagą czasem tak jest ;) Trzymam kciuki !
NothingElse
26 stycznia 2012, 15:09
moze okres sie zbliza? wtedy waga idzie w gore. nie przejmuj sie, rob swoje, a zobaczysz efekty :) wazne jak wygladasz, nie ile wazysz ;P
justmeheidi
26 stycznia 2012, 14:57
ojjjjjj waga czasami szaleje;D ja wstaje rano i czuję,że akurat wygladam lepiej niz przedwczoraj- smuklejsza sylwetka itd, a waga mi mowi,ze jednak nie;) najwazniejsze jest to jak sie czujemy!
polishpsycho32
27 stycznia 2012, 01:35moim zdaniem za malo jesz i stad jojo...
ladya12
26 stycznia 2012, 16:23nie poddawaj się i nie dołuj ! Wszystko będzie dobrze, w z wagą czasem tak jest ;) Trzymam kciuki !
NothingElse
26 stycznia 2012, 15:09moze okres sie zbliza? wtedy waga idzie w gore. nie przejmuj sie, rob swoje, a zobaczysz efekty :) wazne jak wygladasz, nie ile wazysz ;P
justmeheidi
26 stycznia 2012, 14:57ojjjjjj waga czasami szaleje;D ja wstaje rano i czuję,że akurat wygladam lepiej niz przedwczoraj- smuklejsza sylwetka itd, a waga mi mowi,ze jednak nie;) najwazniejsze jest to jak sie czujemy!