Ufff dzisiaj miałąm werbe do spszataniaaa umyłam 2 oknaa pospszatalam od a-z wszystkoo ze 4 godzinki mi zeszłowiec dzisiaj aktywniee...
Menu:
I.2 kanapki z białym serem masłem i solą
II.gorący kubek pomidorowa (86kcal)
III. ziemniaczki z zasmażką + kwaśne mleko
IV. dwie małe kanapki z jajecznica
Skakanka zaliczonaa chociarz niechetnie... nudzi mi sie juz alee efekty sa wspaniałeeee
mojee nogii sa takie jedrneeeee ze hejjj!! a lydkii .?? duzee ale zgrabneee i o to chodzi wlasniejutroo zakupy... jade z mama i babciaa wiec babciaa zawsze cos zucii i pewnie wezmie nas na cos dobregoo .. nie wiem jak to przezyjee ale dam radee ..ostatni posilek zjadlam godzine temu wiec mam nadzieje ze sie nie odbije na mojej wadze
a napewno za szybko spac nie bede no ale mimo wszystko.. i tak nie zjadlam duzoo dzisiaj
mariolos8
13 sierpnia 2011, 14:04fajnie, że to widzisz że masz np. fajne nogi. strasznie nie lubię lasek, które ważą po 48 kg i mówią, że są grube. czego jak czego, ale sztucznej skromności to ja nie zdzierżę :D udanych zakupów. aha i pochwal się tymi nogami, strasznie lubię jak dziewczyna ma zgrabne i w ogóle fajne takie ;p
KochankaIvana
13 sierpnia 2011, 13:28Hej, ile skaczesz dziennie na skakance? :P
natsumitia
12 sierpnia 2011, 22:28Biały ser jet najlepszyyy! ;D Ja uwielbiam z piątnicy, nie jest skwaszony, pyszniutki ;) Własnej roboty? Sama robiłaś, jak? : )
dukanka1985
12 sierpnia 2011, 21:53samym sprzątaniu spaliłaś full kcal. czyli przyjemne z pożytecznym :)Przyjemne-to mam na myśli oczywiście spadające kcal :D