To ,że moje ciało nie jest takie same i nie reaguje tak samo na ilość spożywanych kalorii jak wtedy gdy miałam 20 lat , zauważyłam już dawno; ale to co stało się w ciągu ostatniego pół roku przerosło moje wyobrażenia.
Jeszcze pół roku temu ważyłam 60kg i byłam mega z siebie dumna ,że w wieku 38 lat mam fajną sylwetkę ,że jestem aktywna i ogólnie byłam super zadowolona. Chwilę później przeprowadzka , poszukiwania pracy (czytaj : więcej czasu w domu) ,w końcu prawo jazdy i samochód. I tym oto sposobem krok po kroku ,kg za kilogramem rosłam i rosłam ,aż zrobiło się mnie o 15kg więcej.
Powinnam być chyba dumna - pobiłam swój wagowy rekord życiowy , i to o 3kg :(.
Podjęłam w związku z tym decyzję ,aby spróbować zrobić wszystko aby przywrócić dawny stan rzeczy i choć nie będzie na pewno łatwo tego dokonać , to liczę na wsparcie Was Vitalijek .
Mój plan zakłada pozbycie się zbędnego tłuszczu w ciągu pół roku .
3,2,1 start
agazur57
12 stycznia 2020, 08:46Powodzenia. Przebadaj się, zwłaszcza tarczycę.
Fantastic_girl
12 stycznia 2020, 12:32Dziękuję.Właśnie rzecz w tym ,że badania zrobione. Wychodzi na to ,że chyba za dużo sobie pozwalam :(.
justi_cb
12 stycznia 2020, 08:30Powodzenia! Dasz radę!
Fantastic_girl
12 stycznia 2020, 12:32Dzięki bardzo za wsparcie :)