Dziś jest niedziela, dzień dla odpoczynku dla trenujących lecz to właśnie dziś dostałam takiego powera by wziąść się za siebie ostro. Zrobiłam skalpel 2 Ewy Chodakowskiej w południe, no nie powiem bo było ciężko ale dałam radę. Jestem z siebie dumna! Zacznę może od tego że w piątek wraz z moją sąsiadeczką przemaszerowałyśmy szybkim marsze 12000 kroków! Wtedy poczułam ze to jest to. Próbowałam wcześniej ale jakoś nie umiałam się zmobilizować. Miałam dużo różnych prób pozbycia się nadwagi ale każda kończyła się efektem jojo nawet taka gdy przez dwa tyg ćwiczyłam schudłam dwa kilogramy a przytyłam pięć gdy przestałam ćwiczyć.
Tym razem będzie inaczej wiem o tym! Czuję to poprostu!
Podsumowanie dzisiejszego dnia :
Śniadanie: Płatki owsiane 3 łyżki, jogurt naturalny 3 łyżki, garść malin, 2 brzoskwi brzoskwinie, łyżka ziaren słonecznika, łyżka siemie lnianeg, łyżka amarantusa
SKALPEL 2
Przekąska: Banan
Obiad: fasola szparagowa, filet z kurczaka 150 g ugotować z przyprawami ja dałam pieprz,paprykę,zioła prowansalskie, łyżka jogurtu naturalnego
Przekąska: kanapka chleb razowy, ser biały chudy posmarować kanapki, plastry awokado, pomidor
Marsz 12000 kroków w godzinę.
Kolacja: mix sałat 0,5 torebki, tuńczyk mała puszka w sosie własnym, pół cebuli czerwonej, rzodkiewki 6 sztuk,
RudzielecZoponka
2 sierpnia 2015, 22:32hej ;)) dobry start! trzymam kciuki :) tym bardziej ze mamy prawie identyczne wymiary i cel :)))
dorotamala02
2 sierpnia 2015, 15:46Witam i życzę powodzenia.Jeśli mogę coś doradzić to dzień zaczynaj od szklanki ciepłej wody z wyciśniętym sokiem z cytryny a w zimne dni dodatkowo sproszkowany imbir.Bardzo pomaga ja schudłam 25 kg w ciągu trzech lat a teraz utrwalam z powodzeniem.Trzymam kciuki.
Fadusia
2 sierpnia 2015, 19:54Dziękuję za podpowiedź :-) napewno wypróbuję! Dotychczas piłam rano czystą wodę ale jutro dodam cytrynkę :-D