Dziwny dzień.
Rano McDonald's. Nie wiem dlaczego, ale dziwnie się dziś czuję.
Ogólny brak sił i ochoty do czegokolwiek.
Posiłki:
I 7.00 2 bułeczki maślane z jogurtem (200 kcal)
II 9.30 McCroissant + cappuccino (250kcal + 50kcal=300kcal)
III 15.00 kilka plastrów sera żółtego, 2 bułeczki maślane z jogurtem (350 kcal)
IV 19.00 sałatka z pomidorów i ogórków (ok. 100 kcal)
Razem: 950 kcal..
troche mało mi się wydaje, no ale ok :P
Tą dziewczynę podziwiam!
pszeniczqa
13 sierpnia 2012, 19:31widzialam juz ta dziewczyne. ciekawa jesem jak osiagnela ten sukces?!
natalia1211
13 sierpnia 2012, 18:55Ślicznie ta dziewczyna wygląda szczupła... Obyśmy też miały takie porównanie:):)