Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niedziela

Nie no 2 razy skasowala mi sie notka, a byluy 2 takie dlugie, 3 bedzie juz krotsza pierdziele, jestem wsiekla. W kazdym badz razie od 4 dni nie cwiczylam, bo mialam zapoerdziel w pracy w tamtym tyg, w pt i sb grill i martini<3 love love:)    na wadze dzis 59,1kg nie za dobrze ale to juz po grilliu wiec moze gdyby ie to yloby juz 58;p

Wczoraj bylam na zakupach i kupilam kilka sukienek i innych ciekawych rzeczy na moj urlop, jesli chcecie moge wstawc zdjecia:)

Jak narazie kilka Thinow<3<3

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.