Dopiero rozkręcam się w odchudzaniu a już dowiedziałam się, że będę mamą. Nieco pokrzyżowało mi to plany, bo chciałam schudnąć a potem mieć super brzuszek, no ale cóż. Bozia dała trzeba się cieszyć :)
Ale nie mam zamiaru rezygnować z walki o siebie. Zmieniłam ustawienia diety dla kobiet w ciąży, nadal będę ćwiczyła, ale może trochę mniej intensywnie. Gdzieś tam wyczytałam, że ciężarne powinny ćwiczyć, bo to pomaga przy porodzie i łatwiej potem dojść do siebie.
No to idę walczyć. Już nie sama :)
Wiosna122
5 maja 2014, 19:48Gratulacje i powodzenia ;)))
Renatek13
5 maja 2014, 19:47wielkie gratulacje, życzę wszystkiego najlepszego :)