Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czekolada...

Więc dlaczego ją tak kocham? lubię gorzką, podobno na MM jest dozwolona, ja jutro jeszcze owsiana, a potem połączę sobie MM + Dukana :)) zobaczymy jakie będą efekty...

Lubię to! :)

hahaha! Dobre :D ah jak sobie pomyślę, że mój ojciec mi takie 400 gramowe tabliczki przywoził z wyjazdów i potrafiłam zjeśc taką czekoladę w 2-3 dni to mi się słabo robi.. ale dobra była, moja ulubiona z rumem i rodzynkami:< niestaty już nigdzie nie ma tych czekolad:<

ewik , nie wkladaj takich fot , bo mi slina cieknie na tastature :))