Ależ ten czas leci.... Miałam zrobic wpis po ważeniu w ubiegły poniedziałek no i tak mi jakoś zeszło.... W sumie to nawet nie ma się czym chwalic, niestety... W ubiegły poniedziałek na wadze 73,00 kg, w ten poniedziałek 72,9 kg czyli co tydzień spadek o 100 g!!!!!!!!! No niech to szlag!!!!!!!!!!!!! Jak tak dalej pojdzie to do wakacji może zrzucę ze 2 kg!!!!!!!!!! Dobra, na dzisiaj koniec wpisu, bo strasznie mnie to denerwuje!!!!!!!!!!
PS. Przepraszam, że nie śledzę Waszych pamiętników i nie komentuję ale ostatnio cierpię na chroniczny brak czasu... Obiecuję, że nadrobię!!!!!!!!!!
ina20
12 maja 2011, 10:37ja też cierpię na tą samą chorobę ;/ ale jak widać na chwile się "uzdrowiłam" :D nie poddawaj się. Pomyśl sobie, że zamiast -100gr przy zachowanej diecie może być +2kg jak sobie zaczniesz odpuszczać :P to ja już wolę wolno ale do celu :)
aniii7
11 maja 2011, 23:32Ja postawiłam na ćwiczenia i dukana. Wiem, że ta dieta mocno ogranicza tłuszcze, mąki, makarony - tego się nie je, bo od tego najbardziej można przytyć. Mam jednak podejrzenia, że moje słodkości dukanowe, którymi się ostatnio zachwycam, że ich za dużo może jem, bo jak nie jadłam za dużo słodyczy, ważyłam się co drugi dzień i byłam tamten tydz. na warzywkach, to waga spadała, a jak zaczęłam proteinki, to słodkości, to nie mogę się pozbyć choćby grama, a już trzy dni same proteiny, może wczorajsze ptasie mleczko i ciasto rabarbarowe zrobiły swoje? sama nie wiem, dam sobie trochę czasu, zobaczę jak to będzie, ćwiczę codziennie, nie odpuszczam, są kije, ostatnio mi się znudziły, z gorąca ćwiczyłam aerolates dzisiaj... achhh
Monic858
11 maja 2011, 07:14Ważne,ze coś spada zawzse coś....#mam mocno kciuki za większe spadki i pzdr:)
Karampuk
11 maja 2011, 07:00gorzej by było jakby była zwyzka o 100 co tydzien
monikac030185
10 maja 2011, 23:09hey co do odzywki to 1 na porost naprawde polecam.moje paznokcie po 2 latach tipsow sa rewelacyjne wrecz ;-) a co do wagi to u mnie tez zastoj a nawet wiecej a jem tyle co kot naplakal....i dupa!!! ale damy rade!!!
Agujan
10 maja 2011, 22:45Z wagą czasem tak bywa ... będzie lepiej! A co do czasu ... to ja też czasem myślę, że zwariuję ... próbując zrobić to wszystko co zrobić muszę...