Ależ mnie tu długo nie było!!!!!!!!! ho ho ho
Niestety zima nigdy nie była dla mnie dobrym czasem do odchudzania wręcz odwrotnie... Ja jestem jak jakiś misio - muszę sobie zrobic mały zapasik na mrozy do tego dochodzą problemy w pracy, pobyt w szpitalu z synkiem (z podejrzeniem groźnej choroby)... Teraz wszystko już jakoś się pomalutku poukładało ale niestety stresy powodują u mnie niepohamowane napady głodu...
Tak więc tym sposobem wracam na Vitalię zmieniam pasek, od 3 dni liczę kalorie (mój jedyny sposób na schudnięcie), nie jem słodyczy, musze wrócic też do cwiczeń... Teraz będzie już tylko lepiej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
sylwekw7
25 kwietnia 2011, 23:49Dzieki, ale to nic trudnego, bo my tu tak bardzo nie obchodzimy niestety... nie ma ciast, przyjec rodzinnych, chociaz jest mnostwo czekolady - a z ta daje sobie rade jak sie zapre :) pozdrowionka :)
aniii7
22 kwietnia 2011, 21:16Cieszę się, że wróciłaś :))) Będzie dobrze, nie martw się. Ja dzisiaj aby się wspomóc przed obżeraniem się w święta zakupiłam chrom, aby nie jeść słodyczy, albo przynajmniej ograniczyć, błonnik z ananasem + CLA w kapsułkach, aby nie czuć głodu i ograniczyć łaknienie :D oraz Linea Detox, bardziej chciałam na oczyszczenie organizmu z toxyn, a że to od razu pomaga na schudnięcie podobno, to zobaczymy... Jeżeli już nie będziesz pisać do świąt, to życzę Ci Wspaniałych Świąt Wielkanocnych, mniej stresów i dużo zdrówka i spadku kg, trzymam kciuki ;)))
Monic858
21 kwietnia 2011, 07:27Pewnie,ze będzie lepiej.U mnie stres ma odwrotny skutek wcale nie jem...