Z synkiem który w tym roku skończy 6 lat byłam u dentysty, dał w buzie zajrzeć i trochę powiercić ale gdy zabolało koniec. On się boi i wróciliśmy do domu. Za trzy miesiące powtórka. Muszę go jakoś przekonać bo jeszcze trochę a wszystkie mleczaki się pokruszą.
Zarówno on jak i najstarsza mają zęby po mnie. Póki nie urodziłam chodziłam regularnie do dentysty i wypełniałam świeżo powstałe ubytki, jak urodziłam to dopiero po upływie roku trafiłam do gabinetu, a tam sajgon.
Dzisiaj tylko taka rozgrzeweczka
jutro znów stary aerobic a po jutrze biore się za to co drugi dzień, patrz niżej :)
Dziewczyna ma trening chyba podobny do tego co Chodakowska oferuje, co 4 dni będę wprowadzała dalsze części az do momentu kiedy już nie będę dawała rady.
agulina30
19 marca 2014, 12:33Re: oj tak, faceci to czasem jak słonie w składzie porcelany!
Qwudy
19 marca 2014, 12:28Córka ma 26msc. Co do synka to współczuje ale dacie radę i ząbki będą śliczne :)
andzia655
18 marca 2014, 23:08Biedny synek, musi cierpieć, ale nie ma rady musisz z nim rozmawiać, a dzisiaj trzeba mu było zrobić jakaś nagrodę za dzielność. Pa. Pa.