Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jednorożec i odchudzanie, jak to się łączy?


Pierwszy tydzień za mną, a razem z nim odeszły 2 kg. Trochę mało, ale w takim tempie powinno udać się osiągnąć wyznaczony cel: - 15 kg do świąt. No dobra, mam nadzieję, że dwójkę zastąpią - 3 kg i wtedy będę spokojniejsza. Zobaczymy. 

Aktywność fizyczna:

A6W 7 dni w tygodniu
Zumba 2-3 razy w tygodniu
Mel B (Cardio) 2 razy w tygodniu
dodatkowo codziennie staram się zrobić ok. 100 brzuszków i przysiadów. 

Żywienie: 

Od 6 lat jestem wegetarianką i niestety muszę przyznać, że przez niechęć do spędzania czasu w kuchni, szczególnie odkąd mieszkam sama, spowodowała, że nie był to zdrowy wegetarianizm. Teraz staram się, aby było zdrowo i lekko.
Zastanawiam się nad dietą owsianą, mam już z nią dość miłe doświadczenia. (Co cieszy bardziej niż -1 kg codziennie na I etapie diety? :))

MOTYWACJA: 

Właśnie na tym chciałabym się skupić najbardziej. Temat "wzięcia się za siebie na dobre" chodził za mną od dłuższego czasu, ale niestety zdecydowałam się na to dopiero, jak waga wskazała 80 kg. To mną wstrząsnęło i stwierdziłam, że nie mogę sobie pozwolić na ani jeden kilogram więcej, wręcz przeciwnie - chcę widzieć efekty po każdym tygodniu! 
Potem zaczęłam szukać powodów dla których chcę schudnąć, robić postanowienia (Co zrobię jak już osiągnę cel) i określać, co mnie motywuje. Stwierdziłam, że im więcej ich znajdę tym bardziej będę chciała wytrwać w postanowieniu. 

Oto moja lista: 

Chcę schudnąć, bo: 

1. Chcę dobrze wyglądać w większości ubrań
2. Chcę się przestać wstydzić swojego ciała
3. Chcę być zdrowa
4. Chcę udowodnić sobie, że mogę to zrobić
5. Po przyjeździe na święta do domu chcę usłyszeć, że dobrze wyglądam

Jak już schudnę to:

1. Spontanicznie pocałuję chłopaka, który mi się podoba
2. Zrobię sobie wymarzony tatuaż
3. Będę regularnie biegać 
4. Przejdę metamorfozę (nowa fryzura, nowy make up codzienny, nowy styl ubierania)

Motywuje mnie:  

1. Megan Markle - moim zdaniem jedna z najpiękniejszych kobiet świata, zawsze jak widzę jej zdjęcia, czy oglądam SUITS nabieram ochoty na trening i marzy mi się, by mieć taką sylwetkę jak ona. 
2. Punkt pierwszy z listy wyżej :) 
3. I sama nie wiem czemu, ale ten obrazek: 

Wystarczy na dziś, mam nadzieję, że za tydzień będę mogła tu napisać o kolejnych straconych kilogramach (najchętniej o -3kg) :) 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.