Hej! :)
W końcu jakiś większy spadek, dziś na wadze 72.2kg, do celu nr 2 (72kg)->> 0.2kg! No i.. 10.3kg za mną!♥ Reakcja? ufff, już nie jest tak bardzo źle, jak wtedy.. Walczymy dalej :)
Miałam chwilowe załamanie, kiedy chciałam przymierzyć stare stare spodenki, niestety nie weszły :O w sumie nosiłam je w gimnazjum, a teraz nie jestem jakaś szczupła
Później wzięłam się za ćwiczenia i endorfiny zrobiły swoje.♥
Po 18 postanowiłam wybrać się na rower, ostatnio kocham duże dystanse.. Mimo wielkiego wiatru i zachmurzonego nieba wyruszyłam dłuższą drogą. Droga krajowa, pełno samochodów, a co widzą kierowcy? Szalejące od wiatru konary drzew i Ewelina galopującą na swojej Gazeli Droga była ruchliwa, a później ok. 10kilometrów przez las ♥ Uwielbiam tę trasę, cisza, spokój..pięknie (Park Krajobrazowy)Przejechałam ok. 26kilometrów w czasie 80minut-> ok. 19.5km/h.
W trakcie jazdy przez las zamarzyłam sobie,że kiedyś zorganizuję sporą trasę na cały dzień.Nie wiem, np. dojazd na Mazury, czy coś w tym stylu. Ale to kiedyś, póki co nie wyjdzie :) Dobra ambicja, pokochałam rower, zmienia moje spojrzenie na świat i generalnie pomaga zauważyć piękno życia. Ou..jak poetycko się zrobiło xD
Co zjadłam:
*zupa warzywna z mięsem mielonym
*banan
*ciastoo (z racji tego odpuściłam sobie więcej jedzenia:) )
*parówka
Nie było tak najgorzej. Jutro prawdopodobnie już bez ciasta, kończy się i nie będzie kusiło
Aktywność fizyczna (ostatnio moja ulubiona część?)
*skalpel-40min
*3x 5minutowe ćwiczenia na nogi-15min
*skalpel-40min
*trampolina-5minut xD
*rower-80minut
razem ok. : 3h ♥ Ładnie ładnie
Do 1 września chcę osiągnąć wagę 65kg.. Zostało mi 7.2kg, myślicie,że mam szansę osiągnąć ten cel?
Pozdrawiam, oby jutro był spadek! ♥
♥♥♥
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
TymRazemUdaSie
30 lipca 2013, 21:00Gratuluję:*
OdPoniedzialku
30 lipca 2013, 20:55Zazdroszczę tylu zrzuconych kg :) Ale widzę, że walczysz dzielnie i cwiczysz dużo.. powodzenia dalej!