Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poniedziałek ;)


Szczerze? Ugh.. Rano nie ćwiczyłam, wstałam później, wprost biegałam, nie miałam chęci na nic..Śniadania też nie zjadłam ;/  Później humor się poprawiał, jest okej
Waga wskazała dziś 78, czyli +0,5kg, ale to praktycznie środek @, więc mam nadzieję, że to tylko chwilowa nadwyżka. Z dietą dzisiaj też lepiej, chyba nie idealnie, ale lepiej, do przeżycia.
Jutro rano postaram się już ruszyć tyłek i poćwiczyć, koniecznie!

8 dzień a6w za mną! <3 (jest ciężko, ale coś pracuje^^)

                                                                      :*:*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.