Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zapracowany wekeend


Hej moje laseczki,wiecie co ja ostatnio  nie mam czasu zeby w wekeendy wpasc na nasza stronke,jakies wiecznie male przeróbki,no fakt ze maz ma tylko czas w swoje wolne wiec to wykorzystujemy
Moja waga drgneła poł kilo,ale suwaczka nie zmieniam,zaczełam biegac moze to dzieki temu.
Powiedzcie mi czy samo biegonie wysrptarcza bo z cwiczeniami mam problem:
*mój internet zacina,wiec cwiczenia ktore sa chociazby z E.Chodakowska nie moge odbierać
*DVD nie mam wiec plyte tez nie odbiore
Napiszcie co moge jeszcze zrobic
  • Patisonek_89

    Patisonek_89

    7 stycznia 2014, 22:56

    Jestem takiego samego zdania, że bieganie wystarczy. Jak chodziłam na silownie, to trener mi zalecił trening bardzo, czyli 15 min arbitrem, 50 min na biezni i 20 min rowerka. Waga poleciala od razu w dol. I mowil wlasnie, se najpierw musze zrzucic wage i ćwiczyć to co mi zalecił, a dopiero potem modelowania sylwetki. W Twoim przypadku zrobilabym na poczatek szybki marsz jako rozgrzewka a potem bieg, waga na pewno spadnie :)

  • JustynaBrave

    JustynaBrave

    7 stycznia 2014, 19:56

    możesz ściągnąć sobie jakąś rozpiskę z ćwiczeniami, albo rysunki jakie ćwiczenia wykonywać :) jeżeli masz możliwość to kup jakiś sprzęt, np. piłkę do ćwiczeń - w jej instrukcji zawsze są przykładowe ćwiczenia rozrysowane :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.