Rok zaczął mi się "świetnie", z gorączką i kaszlem. A miałam zamiar dzisiaj sobie pobiegać. Już nawet męża urobiłam a tu nic z tego.
A co do planów, to trochę ich jest. 2013 to dla mnie ważny rok. Otóż za 3 miesiące stuknie mi 40. Może to doskonała okazja na zmiany (myślę o tych fizycznych). Chciałabym jeszcze trochę schudnąć, następnie utrzymać tę wagę. Myślałam też o zmianie fryzury i może okularów. A co uda się z tego zrobić, to zobaczymy.
Oprócz okrągłych urodzin czeka mnie jeszcze komunia młodszej córki, bierzmowanie starszej i jej nowa szkoła oraz wesele męża brata.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
KropelkaRosy
2 stycznia 2013, 21:42Bardzo dziękuję! :) 30 min to wcale nie mało!!! To super! Ja zaczynałam od 20 minut ( dobrze pamiętam jak wchodziłam na czworakach do domu po 20-minutowym bieganku:) Początek rewelacja! Powodzenia!
KropelkaRosy
1 stycznia 2013, 21:25Ważny Rok Cię czeka:))) Zmiana fryzurki z takiej okazji wręcz wskazana:)) Zdrówka i powodzenia!
zmotywowana123456789
1 stycznia 2013, 18:17Wszystkiego dobrego w Nowym Roku ! Powodzenia ;)