Wszyscy mnie pocieszają i zapewniają, że dobrze wyglądam. Wyglądałam dobrze, ale w zeszłym roku. To z tamtego okresu pochodzi moje zdjęcie. Teraz mam inną sylwetkę. największym moim koszmarem są uda, w których od zeszłego roku przybyło mi po 4 cm.
Dzisiaj dieta myślę, że utrzymana, choć było mi ciężej niż wczoraj. Powinnam zjeść ok. 1200 - 1300 kcal. Rano byłam 1,5 godziny na rowerze a po południu 30 min hula hop.
Rano waga była taka sama jak wczoraj. Zobaczę jeszcze jutro czy zwiększenie kalorii w jakiś sposób ruszy moją wagę.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Bibeczka19
2 maja 2012, 20:09Musisz zmienić nastawienie i ważyć sie max 1 w tygodniu bo moim zdaniem jak tak dalej pójdzie to popadniesz w jakąś paranoję, życzę sukcesów i wytrwałości w postanowieniach .JA TEŻ MAM UDA GRUBE I NAJWIĘCEJ CM MI ZESZŁO JAK CODZIENNIE BIEGAŁAM ,TAK WIĘC GORĄCO POLECAM BIEGI :)