Piszę tak wcześniej, bo nie mam pojęcia, czy później będę w stanie coś napisać (oczywiście ze względu na porę a nie na stan - nigdy nie piję). Do tej pory dzień był ok., ale obawiam się wieczoru, bo siedzenie przy stole kusi. Może wytrwam.
Życzę Wam wszystkim dużo zdrowia i wytrwałości w 2012 roku, aby każdy zrealizował swoje postanowienia.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.