Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I znowu DUPA


Pięknie wyrósł, a jak tylko zaczął się piec padł. Ręce opadają. 

Nie jest to to co oczekiwałam od tej maszyny. 

  • alicja205

    alicja205

    20 marca 2017, 09:11

    I chyba za krótki czas pieczenia, chlebek powinien miec mocno spieczona skórkę. Po upieczeniu przykrywam go na kilka godzin ściereczka aby zmiękła.

  • alicja205

    alicja205

    20 marca 2017, 09:09

    Nie znam się na maszynach ale jak pieke w piekarniku ciężkie chleby na zakwasie to nastawiam najpierw na 240 - 250 stopni i piekę 10 minut, potem zmieniam na 200 stopni i pieke jeszcze cała godzinę. Według mnie problem to za niska temperatura.

  • masza122

    masza122

    18 marca 2017, 22:14

    Ło rany. Pierwszy raz cos takiego widzę. A jaka masz maszynę?

  • Sofia0

    Sofia0

    18 marca 2017, 20:44

    W czasie pieczenia spróbuj wrzucić do piekarnika kilka kostek lodu na samo dno, albo wstawić na sam dół naczynie żaroodporne z odrobiną wody. Od kiedy robimy tak z mamą żadne ciasto nam nie opadło, więc może z chlebem też się uda :)

  • lapaz80

    lapaz80

    18 marca 2017, 19:55

    Widzę że masz taki sam talent do pieczenia jak ja i moja mama, chociaż u mnie to była kwestia piekarnika. Odkąd mam nowy jeszcze ani raz nie miałam zakalca.

  • fitnessmania

    fitnessmania

    18 marca 2017, 18:32

    Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - ranking środków odchudzających xxally

  • sempe

    sempe

    18 marca 2017, 18:05

    proponuję Ci oddać te maszynę..

  • adulska

    adulska

    18 marca 2017, 15:48

    Wyrzuciłam juz kilkanaście a dzisiejszy nie opadł : nastawiłam piekarnik na wyższą temperature niż poprzednio, moze to to. Ok 40 min w ok 220*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.