Witajcie kochane, trochę się zapuściłam i pisanie pamiętnika również, a ponieważ nie pisałam to i dieta poszła w odstawkę . Zamiast mniej to jest więcej - jakby nie było to jest na plusie i gdzie tu moja dieta- jak nic wzięła w łeb. Ale cóż mam nadzieje ,że z waszą pomocą jakoś tam pójdzie - no może nie jakoś ale że waga zjedzie w dół. Hmmmm pewnie znalazłoby się z tysiąc wymówek dlaczego skończyłam odchudzanie , ale po co przecież to i tak jest to oszukiwanie samej siebie.
W każdym razie witam Was z powrotem z nadzieją że będzie dobrze.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
mamaizonaa
18 stycznia 2012, 10:47powodzenia! damy radę!