Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
niedziela


moja niedziela pod znakiem lenia 
Dzisiaj mam dzień snucia się po domu i nic nie robienia. Nie tak do końca nic, bo na dworze przejaśniało i zmobilizowałam się do godzinnego marszu, a tak ogólnie to leń mnie ogarnął niesamowity 
Może naładuję akumulatory i  prężnie wejdę w nowy tydzień.
Dietkę udaje mi się utrzymywać pomimo jakiejś tam niewinnej kosteczki czekolady 
Pozdrawiam wszystkie koleżanki i życzę miłego niedzielnego wieczoru
  • Aldek57

    Aldek57

    27 sierpnia 2012, 22:48

    Witam:)))

  • marii1955

    marii1955

    26 sierpnia 2012, 22:44

    Są takie dni w tygodniu ... lenia przepędz i tak jak napisałaś "... wejdz prężnie w nowy tydzień ". No to - mobilizującego poniedziałku - całuski :)

  • malgorzatka177

    malgorzatka177

    26 sierpnia 2012, 21:58

    no w końcu niedziela jest do odpoczywania, leniuchowania i takie tam. Jutro niestety już poniedzialek. pozdrawiam

  • ewka58

    ewka58

    26 sierpnia 2012, 18:25

    Czasem taki leniwy dzień jest bardzo potrzebny. Ja też tak planowałam ale musieliśmy pojechać do teściów bo nie najlepiej się czują. W drodze powrotnej udało mi się namówić męża na wstąpienie do galerii - on tak nie lubi sklepów- ale kupił sobie fajne buty no i posiedzieliśmy troszkę w kawiarence przy kawce.....Miłego wieczoru i dobrego tygodnia - buziaczki

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.