Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
FINISH


Dzien X (ostatni!) - faza wyjscia
Na czczo: szklanka wody z cytryna
Sniadanie: owsianka z ziarnami i suszonymi owocami
II sniadanie: zjadlam salatke z wczoraj i popilam zielona herbata
Obiad: zupa krem z pieczarek
Podwieczorek: banan, pomarancza, orzechy
orzechy wloskie, kilkanascie slonych paluszkow, plaster zoltego sera, pomidor, chinskie ciasteczko z wrozba
Kolacja: salatka z wczoraj (i jeszcze troche na jutro zostalo:)
banan, suszone morele, kilka orzechow nerkowca

No nie byl to dzien przejedzony zgodnie z harmonogramem ale nie bylo tez zle. Tak czy siak jestem z siebie dumna. Dalam rade przez 10 dni jesc zupelnie inaczej niz zwykle i wyrzec sie wielu rzeczy. Czesc z tego menu bede kontynuowac. Od jutra na pewno bede uwazniej jadla i uwazala na to co jem. Teraz wiem ze moge, ze potrafie. Mam jeszcze w sobie troche sily.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.