Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nieciekawy tydzien :(


Wiem, wiem moja wina, nie powinnam, ale juz po. Kuzynka z polski przyjechala w odwiedzinach, no to trzeba bylo pokazac angielskie tradycyjne sniadanie to chinskie u chinczyka to curry take away, to restauracje z boskimi lodami. Czyli te rzeczy ktore kiedys kochalam ale juz mi nie wolno jadlam dzien w dzien przez tydzien!!(szloch) NIE PRZYTYLAM!!! Dzieki Bogu! Ale tez nie schudlam :( teraz same salateczki i zielona herbata zeby to wszystko z siebie wyrzucic!!!!:x(salatka)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.