No i mamy poniedziałek, kolejny tydzień wyzwań :D.
Wiele się nie dzieje taka wiecie rutyna, ale jaka przyjemna, że jem zdrowo, coś od czasu do czasu porobię, poćwiczę. Obawiam się też, że w tym miesiącu muszę odpuścić siłownie. Po prostu czuję, że jak kupię karnet to ciężko mi będzie wyżyć do końca miesiące;/. Czeka mnie jeszcze kupno biletu miesięcznego, opłata za gaz plus muszę coś siostrzenicy kupić i siostrze i szwagrowi. Więc masakra. Trzeba będzie wolne dni i momenty wykorzystać do ćwiczeń w domu. Dzisiaj wróciłam z nocki zjadłam śniadanie, na obiad nie miałam pomysłu więc zjadłam owsianke z cynamonem i jabłkiem później posprzątałam całe mieszkanie bo była moja kolej no i o 17 też jabłko, a teraz również siedzę na nocce więc mam owsiankę z jabłkiem i cynamonem :D.
Odebrałam już moje buty. Są meeeeega wygodne. Jaśniejsze są wysokie i noga nie wygląda na rozmiar 40, a na jakieś 36 xD. No i moje potężne nogi wyglądają jak takie kopytka xD.Chodzić będę i tak xD. Drugie granatowe są świetne. Pewnie w środę w nich do pracy sobie przybędę :D.
W czwartek wolny cały dzień więc muszę umyć okna, powiesić firankę i ubrać choinkę :D.
Jutro ważenie i jest stres, ale mam nadzieję, że waga w domu aż tak mnie nie oszukała. Pewnie jutro jak tylko po ważeniu wrócę do domu to napiszę co i jak:D.
Jutro koniecznie chcę zapisać ile tłuszczu spadło, a ile wody bo ostatnio zapomniałam :D
Trzymajcie się!
Nejtiri
8 grudnia 2015, 11:43Zalzy co lubisz cwiczyc, ale bardzo fajne rzeczy mozna znalezc online i cwiczyc z filmikami w domu. Zza\miast hantlu zwykle pol litrowe (albo 0,75.. albo i litr jak potrafisz ;) butelki starcza np. ;)
emdzajna
8 grudnia 2015, 14:17mam właśnie hantelki kilogramowe więc :D