Znów od początku.Dziś było grzecznie,wzorcowoNie kusiły słodycze ani inne zakazane rzeczy.Stepper odkurzony ale jeszcze nieużywanyBył długi spacer zakończony zmoknięciem.Brrr pogoda okrutna,brzydka.Cały dzień leje i wieje.Moja dzisiejsza dieta to jakby 1 faza Dukana.Od poniedziałku "siła błonnika"Vitalii.Obym tylko wytrwała w swoich postanowieniach.Lista zakupów przygotowana,postanowione-PRZESTRZEGAM DIETY!!!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Paczuszek45
6 stycznia 2015, 16:44MYŚLAMI jestem z Tobą ! Trzymam kciuki ! Buziaczki :-)
brugmansja
4 stycznia 2015, 20:20Już tak dużo schudłaś, że te marne parę kilo pójdzie jak z płatka.
elkada
4 stycznia 2015, 10:19Wspieram!
ellysa
3 stycznia 2015, 14:47dasz rade!!!!
agator
3 stycznia 2015, 13:16trzymam kciuki:))
ela61
2 stycznia 2015, 20:42powodzenia Elu. Pozdrawiam
jasia242
2 stycznia 2015, 19:25Elu powodzenia ,zaczynam z Tobą ,uda nam się. Serdecznie pozdrawiam
elzbieta.koluszki
2 stycznia 2015, 19:26damy radę (mam nadzieję!!!!)Pozdrawiam
iesz4
2 stycznia 2015, 19:11No to tylko pozostało życzyć ci Elu powodzenia.Pozdrawiam :)
elzbieta.koluszki
2 stycznia 2015, 19:26Dziękuję!