Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zmęczona ale..


Ćwiczeń dzisiaj nie odpuściłam.Wstałam wcześnie rano(przed 4.00),moja praca niestety tego wymaga.Po południu siedząc przed telewizorem kombinowałam co by tu wymyślić aby nie ćwiczyć.Coś mnie jednak tknęło,ruszyłam tyłek no i ćwiczenia zaliczone
Dieta też ok.
Niestety jutro znienawidzona przeze mnie środa,jak zwykle dzień bez ćwiczeń.Chyba że udałoby mi się wcześniej wrócić do domu?Zbyt piękne żeby było prawdziwe
  • Cocunia13

    Cocunia13

    22 stycznia 2014, 16:03

    Czasem trzeba odpoczac;)) Pozdrowionka;)

  • Paczuszek45

    Paczuszek45

    21 stycznia 2014, 21:48

    Toć to noc jeszcze :0 ! Bardzo Cię podziwiam :))

  • mariolka1960

    mariolka1960

    21 stycznia 2014, 20:40

    bardzo dzielna jestes no ale poswiecasz dla siebie

  • Nefri62

    Nefri62

    21 stycznia 2014, 19:42

    to bardzo ładnie jak się nie odpuszcza to potem z przyzwyczajenia się ćwiczy, pozdrawiam i miłego wieczoru

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.