Tak patrząc na ten mój pamiętnik to wyszedł mi z tego blog i jakoś nie specjalnie o odchudzaniu.. trudno..
a tak wogóle to ciekawe czy nie zasypiacie przy czytaniu tego nudziarstwa..
dziś drugi examek.. z naszą uczelnianą Gwiazdeczką..
a raczej teraz musiałabym powiedzieć, że z panem europosłem..
ciekawe czy da prostrze pytania z racji swojego zwycięstwa..
Wczorajszy exam... hmmm.... mam mieszane uczucia..
wyniki za dwa tygodnie.. grr...
czyli dwa tygodnie z nadzieją i w nerwach..
pojechałam wczoraj na exam w prawie nowych butach
i mam za swoje..
mam pozdzierane pięty tak, że ledwo chodzę.. masakra..
a najgorsze jest to, że nie umiem znaleść moich fajniutkich klapeczek i chyba dziś na exam w adidasach pojadę..
porażka.. miesiąc będę nogi leczyć..
.......Życzę miłego dnia .......
pinezka85
11 czerwca 2009, 13:46Dziękuję Ci za Twoje wczorajsze słowa wsparcia - Kochana jesteś! Mam nadzieję, że będzie lepiej! Buziak :*
pinezka85
10 czerwca 2009, 13:28A cóż to za gwiazdeczka? :) Tak to niestety bywa z tymi nowymi butami :/ Trzymam kciuki za oba egzaminy - ten dzisiejszy i ten, na którego wyniki czekasz. Buziak :*