Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
DZIEŃ 31 - ZNÓW MARUDZĘ


DZIŚ JUŻ MAM LEPSZY HUMOREK..
NO I DLATEGO JUŻ MAM DZIŚ ĆWICZONKA ZALICZONE..
- ROZGRZEWKA,
- 40 MIN STEPEREK,
- 50 PRZYSIADÓW,
- 150 BRZUSZKÓW.

CHOCIAŻ NIE JEST IDEALNIE TAK JAK BYM CHCIAŁA TO MAM SIŁĘ ŻEBY WALCZYĆ CHOCIAŻ O SIEBIE.. CZEMU TO WSZYSTKO JEST TAKIE TRUDNE..  ale zobaczymy..  

MIŁEGO POPOŁUDNIA.................
  

PS. KUPIŁAM SOBIE KROKOMIERZ.. DZIŚ CHCE GO WYPRÓBOWAĆ. PÓJDĘ NA DŁUGI SPACER PRZED PRACĄ. MUSZĘ SIĘ ROZLUŹNIĆ. I PRZEMYŚLEĆ NIEKTÓRE SPRAWY.
OJ CI FACECI.. JAK PROSTE ŻYCIE BYŁOBY BEZ WAS... ;(

  • pinezka85

    pinezka85

    25 lutego 2009, 18:32

    Życie byłoby sto razy łatwiejsze gdyby nie faceci... :) Trzymam kciuki za Twoje sprawy osobiste i mam nadzieję,że uda Ci się z nimi uporać szybko i bezboleśnie.Pozdrawiam! Trzymaj się Kochana!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.