Witajcie...
dziękuje za rady dotyczące paznokci...
chyba się zdecyduję na french z jakimiś delikatnymi wzorkami..
dziękuje za rady dotyczące paznokci...
chyba się zdecyduję na french z jakimiś delikatnymi wzorkami..
może coś w tym stylu.. mam trochę czasu więc muszę salonach się obeznać
w cenach co i jak... a może jakiś groupon trafi się w mojej okolicy...
dopadło mnie dziś smutne uczucie zawodu....
niestety tak jak myślałam nie będę miała z kim na kijki chodzić...
nie będę ściemniać jest mi fest przykro,
że po raz kolejny dziewczyny się wymigały z tematu...
szkoda.... aha zapomniałam, że się też wkurzyłam... ale nie będę tu scen robić...
przemogłam się wczoraj i poszłam sama na 20 min na kijki....
nie fajnie się chodzi samej nie daje tyle frajdy....
muszę sobie muzę skompletować i będę się przełamywać..
wczoraj złożyłam w całość moje hula-koło...
fakt, że łatwiej jak są wszystkie elementy...
nie prawda, że mniejszym dobrze się kręci.. im większe tym łatwiej..
poćwiczę znów dziś... bo idzie mi coraz lepiej...
oto mój nowy przyjaciel:
TY chyba na starość spełniasz swoje dziecięce marzenia.....
i coś w tym złego... ma racje w pewnym sensie... ale to tez fajna forma ruchu..
pokręciłam.... a raczej próbowałam kręcić przez jakieś 20 min.
i dziś czuje autentycznie mięśnie brzucha... fajnie....
ja nie wiem ale chyba ostatnio mam jakiegoś pecha.....
po raz kolejny zdechł mi telewizor...
ale tym razem już nie zamierzam go naprawiać...
bo mam go już naprawdę serdecznie dość...
jeszcze na gwarancji był w serwisie... ale oni nic nie znaleźli...
bo u nich działał normalnie..
a ja potem sama jeszcze 3 razy musiałam go wozić do naprawy....
pan I. obiecał zajrzeć mu do wnętrzności, bo może to kwestia zasilacza
lub bezpiecznika... a jak nic nie wymyśli to oddam go do punktu zużytego rtv..
i powiedziałam ani złotówki więcej...
i tym samym mam kolejny powód żeby się wkurzyć... grr.....
ale i tak wam miłego dnia życzę.....
kate3377
27 czerwca 2012, 17:32Chętnie bym się przyłączyła do kijkowania razem z Tobą, ale z deczka za daleko mieszkam:/ Przynajmniej byś mnie motywowala;)
agatep
27 czerwca 2012, 15:25aktualnie czekam na odpowiedź o pracy tutaj, bo złożyłam papiery. tym razem mi tego nie zaproponował...
agatep
27 czerwca 2012, 15:12rozmawialiśmy na ten temat sporo, już dawno i co jakiś czas temat wraca, a ja nie wyjadę, bo w październiku zaczynam studia w szczecinie
agatep
27 czerwca 2012, 11:34ja mam tylko scan bo koleżanka mieszka kawałek ode mnie, dostanę rysunek dopiero jak się spotkamy:)
agatep
27 czerwca 2012, 11:31to pamiątka lepsza niż zdjęcie;)
MartaJarek
27 czerwca 2012, 11:16Dzięki, dla mnie żelowe są ok, jak będę miała fotki od fotografa to wrzucę jak wyglądały :) Te na fotce są śliczne :) ja mam moje pokryte żelem (migdałki)
OnceAgain
27 czerwca 2012, 11:05Fajnego masz tego nowego przyjaciela :) szybko się zgracie i będziesz z nim szaleć :). Szkoda tv ale taka już czasami jest złośliwość rzeczy martwych
agatep
27 czerwca 2012, 10:57dziękuję:) zdolną mam przyjaciółkę. a zdjęcie na którym się wzorowała wrzucałam wcześniej , w którejś notce
agatep
27 czerwca 2012, 10:44jak nie boli to raczej nie powinno być, a jak są to podobno schodzą jak to siniaki i już później nie ma:p
agatep
27 czerwca 2012, 10:36to dobrze,że nie ma bólu:) na pewno przyniesie dobre efekty:)
agatep
27 czerwca 2012, 10:17może słuchawki i muzyczka do kijków?mi zawsze pomaga. nie dziwięCi się. też wolę towarzystwo. może napisz na forum, czy jest ktoś z Twojej okolicy i się zgadacie? dobry tekst pana I. ostrzegam przed siniorami bo widzę,że kupiłam to hh z wypukleniam