Witajcie,
jak to w ostatnich dniach bywa mam dobry humor od samego rana...
nawet o 6 rano mam smile'a na dzióbku...
a to wszystko przez te moje ukochane 52,9 kg..
po prostu roznosi mnie radość...
czuje się zdrowsza, lżejsza, piękniejsza...
dziś do pracy powędrowałam w mini... :D
i nawet za mną auta trąbiły... :D
miło jak czasem ktoś zwróci na Ciebie pozytywną uwagę...
dziobek po wczorajszej mikro.. nawet całkiem całkiem...
nie ma już takich zaczerwień ja po pierwszych dwóch zabiegach...
za dwa tygodnie następny...
przy okazji wizyty na mieście zrobiłam maraton po lumpeksach...
i się nie źle obkupiłam za 41,40zł:
- 2 pary jeansów ciemnych rurkowych (12 zł i 18 zł),
- szorty jeansowe ciemne tak do pół uda (7,40 zł),
- polo zielone (4 zł).
wszytko od razu powędrowało do prania.. już dziś się suszy na słonku..
ale powiem wam,
że ze starych spodni zostały mi jedna para jeansów reszta na mnie wisi
i to tak obrzydliwie, że patrzeć nie mogłam..
więc poleciałam po szmateksach pochodzić..
rzeczy są w bardzo dobrym stanie tylko jedna nie jest markowa..
ale myślę, że spokojnie je na swoim tyłku zedrę..
a wiecie jakie to uczucie zmienić rozmiar z 42(40) na 38 (36) ??
bo ja już to wiem..
i bardzo mi się podobają metki w moich nowo-starych jeansach właśnie
z rozmiarem 36..
każdej z Was polecam do uczucie i życzę, aby się udało....
dziś jak wrócę z pracy dalszy ciąg porządków garderobianych..
mam z cztery pary spodni na rozmiar 42
i myślę, że wystawie na allegro może uda mi się sprzedać
i będzie znów grosik na nowe ciuszki :D
jakby ktoś pytał to wciąż chodzę na mój nordic walking..
staramy się z moją ekipą... panny D. A. G.
chodzić przynajmniej dwa razy w tygodniu..
bardzo to lubię... to taka moja przyjemność te 8-10 km przejść..
a weekendy to z panem I. rowerowo przeważnie jest.....
jak to w ostatnich dniach bywa mam dobry humor od samego rana...
nawet o 6 rano mam smile'a na dzióbku...
a to wszystko przez te moje ukochane 52,9 kg..
po prostu roznosi mnie radość...
czuje się zdrowsza, lżejsza, piękniejsza...
dziś do pracy powędrowałam w mini... :D
i nawet za mną auta trąbiły... :D
miło jak czasem ktoś zwróci na Ciebie pozytywną uwagę...
dziobek po wczorajszej mikro.. nawet całkiem całkiem...
nie ma już takich zaczerwień ja po pierwszych dwóch zabiegach...
za dwa tygodnie następny...
przy okazji wizyty na mieście zrobiłam maraton po lumpeksach...
i się nie źle obkupiłam za 41,40zł:
- 2 pary jeansów ciemnych rurkowych (12 zł i 18 zł),
- szorty jeansowe ciemne tak do pół uda (7,40 zł),
- polo zielone (4 zł).
wszytko od razu powędrowało do prania.. już dziś się suszy na słonku..
ale powiem wam,
że ze starych spodni zostały mi jedna para jeansów reszta na mnie wisi
i to tak obrzydliwie, że patrzeć nie mogłam..
więc poleciałam po szmateksach pochodzić..
rzeczy są w bardzo dobrym stanie tylko jedna nie jest markowa..
ale myślę, że spokojnie je na swoim tyłku zedrę..
a wiecie jakie to uczucie zmienić rozmiar z 42(40) na 38 (36) ??
bo ja już to wiem..
i bardzo mi się podobają metki w moich nowo-starych jeansach właśnie
z rozmiarem 36..
każdej z Was polecam do uczucie i życzę, aby się udało....
dziś jak wrócę z pracy dalszy ciąg porządków garderobianych..
mam z cztery pary spodni na rozmiar 42
i myślę, że wystawie na allegro może uda mi się sprzedać
i będzie znów grosik na nowe ciuszki :D
jakby ktoś pytał to wciąż chodzę na mój nordic walking..
staramy się z moją ekipą... panny D. A. G.
chodzić przynajmniej dwa razy w tygodniu..
bardzo to lubię... to taka moja przyjemność te 8-10 km przejść..
a weekendy to z panem I. rowerowo przeważnie jest.....
DreamsComeTruee
24 maja 2012, 09:18szczesciara z ta waga:) ze Ci tak leci:) nie wazne w jakim tempie wazne ze spada;)))
OnceAgain
23 maja 2012, 10:17Ależ Ty zalatana jesteś :) I powiem Ci szczerze że przez Ciebie nabrałam ochoty na turne po lumpeksach :)
kate3377
23 maja 2012, 10:14Zakupy się udały:)