Witajcie...
w końcu... muszę sobie pogratulować..
zmobilizowałam się i pojechałam na pierwszą z trzech mikrodermabrazji..
w przyszłym miesiącu następna, a później na początku czerwca ostatnia..
ale opowiadam....
byłam umówiona na 11, więc zrobiłam sobie w pracy małą przerwę.. i pojechałam...
zajmowała się mną bardzo miła młoda pani.. na pewno młodsza ode mnie...
najpierw zmyła mi z twarzy makijaż, raczej jego imitację,
bo dziś bardzo skromy zrobiłam - wiedziałam, że jadę na zabieg..
później Pani zdezynfekowała twarz, szyję i dekolt oczywiście..
no i do pracy... ogólnie to nic, a nic nie bolała
nazwałabym to całkiem przyjemnym masażem :) trwało on chyba z 30 min..
później nałożyła mi serum regenerująco-odżywcze dopasowane do mojej cery..
zdecydowała się jeszcze na regulację brwi, bo trochę je zaniedbałam...
jakie efekt zapytacie - skóra gładka fakt.. ale zaczerwieniona..
wyglądam nie za ciekawie, ale to tak na pierwszy raz podobno normalne..
napiszę jutro czy coś lepiej to wyglądać będzie...
jutro ważenie.... obawiam się, że waga stoi lub jest jeszcze gorzej... zobaczymy..
pogoda nie sprzyja nordic-owi..
tak sobie myślę, że z tą dietą to jest tak, że jak się zacznie
i uda się coś osiągnąć wpaść w pewien rytm działania to potem już jakoś leci...
tylko właśnie takie atrakcje jak święta mogą skutecznie zakłócić wszystko...
a potem trudno wrócić na właściwe tory...
wago bądź łaskawa dla mnie....
w końcu... muszę sobie pogratulować..
zmobilizowałam się i pojechałam na pierwszą z trzech mikrodermabrazji..
w przyszłym miesiącu następna, a później na początku czerwca ostatnia..
byłam umówiona na 11, więc zrobiłam sobie w pracy małą przerwę.. i pojechałam...
zajmowała się mną bardzo miła młoda pani.. na pewno młodsza ode mnie...
najpierw zmyła mi z twarzy makijaż, raczej jego imitację,
bo dziś bardzo skromy zrobiłam - wiedziałam, że jadę na zabieg..
później Pani zdezynfekowała twarz, szyję i dekolt oczywiście..
no i do pracy... ogólnie to nic, a nic nie bolała
nazwałabym to całkiem przyjemnym masażem :) trwało on chyba z 30 min..
później nałożyła mi serum regenerująco-odżywcze dopasowane do mojej cery..
zdecydowała się jeszcze na regulację brwi, bo trochę je zaniedbałam...
jakie efekt zapytacie - skóra gładka fakt.. ale zaczerwieniona..
wyglądam nie za ciekawie, ale to tak na pierwszy raz podobno normalne..
napiszę jutro czy coś lepiej to wyglądać będzie...
jutro ważenie.... obawiam się, że waga stoi lub jest jeszcze gorzej... zobaczymy..
pogoda nie sprzyja nordic-owi..
tak sobie myślę, że z tą dietą to jest tak, że jak się zacznie
i uda się coś osiągnąć wpaść w pewien rytm działania to potem już jakoś leci...
tylko właśnie takie atrakcje jak święta mogą skutecznie zakłócić wszystko...
a potem trudno wrócić na właściwe tory...
wago bądź łaskawa dla mnie....
DreamsComeTruee
25 kwietnia 2012, 09:39w takim razie czekam na kolejne zabiegi i efekty:) mam nadzieje ze bedzie sporo roznica;)
DreamsComeTruee
24 kwietnia 2012, 12:10jak tam efekty po mikrodermabrazji? bo ja mam taki zamiar tez sie poddac:) bo mam dosc sporo pory na buzi:( i blizni po tradzikowe na plecach :(
cciszaa
16 kwietnia 2012, 14:53"tak sobie myślę, że z tą dietą to jest tak, że jak się zacznie i uda się coś osiągnąć wpaść w pewien rytm działania to potem już jakoś leci..." Identycznie tak samo uwazam :) A twarz jutro bedziesz miala cudowna ;)