Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ejo
17 lutego 2009
Witam was:)Dzisiaj byłam na basenie godzinkę i wybrałam się na saunę, w której miałam siedzieć 20 minut ale nie usiedziałam.Było tak gorąco 110 stopni że wyszłam po 10 minutach, gorąc niesamowity...uufffff. Jutro też zamierzam jechać na basenik, w ogóle to całe ferie postaram się jeździć. Wieczorkiem wskoczę jeszcze na orbitreka.Mam nadzieje że ta moja waga w końcu spadnie, tak bardzo bym, chciała zobaczyć 5 z przodu. Uda mi się musi:)PODROFIONKA DLA WAS:*
eOsiA
17 lutego 2009, 17:09No to świetnie!!! Jak tyle bedziesz sie ruszac to napewno spadnie:) Tez bym poszła na basen ale nie umiem pływac wstyd :(