Na razie motywacja na maxa! Szalenie mi pomaga to, że każdego dnia coś naskrobię w swoim pamiętniku, otrzymam motywujący komentarz - to jest naprawdę bardzo ważny element mojej walki o samą siebie!
Tylko ja mogę tak naprawdę, do końca, szczerze o siebie zadbać. Inni - pomogą ale jeśli braknie wiosny w sercu - to się nie podoła!
Pozdrawiam wszystkich, dla których dzisiejszy dzień jest kolejnym trudnym wezwaniem - pokonamy go wspólnymi siłami!!!
klaudiaankakk
31 grudnia 2012, 11:15damy radę:)))
sardynka50
31 grudnia 2012, 10:13Podzielam Twoją radość i życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku !
BeataEs
31 grudnia 2012, 09:08Bardzo optymistyczny wpis. Z takim podejściem na pewno daleko zajdziesz. Pozdrawiam:))