Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dlugo mnie tu nie bylo

Jak nie teraz to kiedy. Za niedługo dopadnie Cię menopauza i wtedy ciężko będzie. Przynajmniej ja z tą myślą zrzucałam. I to jest rzeczywiście łatwiejsze niż myślałam. Tylko wymaga konsekwencji- na piwie ze znajomymi siedziałam o suchym ryju, pilnowałam pór posiłków, na zakupy zabierałam koktajle, gdy wypadała pora karmienia. Ugotowanie obiadu zajmuje mi 15 min (bez gotowania, samo przygotowanie, ale gotuje się już samo), rano w 15 min. przygotowuję posiłki na resztę dnia. Dużo czasu to nie zajmuje. Pozbycie się obciążenia pozytywnie wpłynęło nie tylko na wygląd, ale też na ogólne samopoczucie. Jeszcze niedawno okazało się że mam problem z tarczycą, ale to nie przeszkodziło mi w pozbyciu się kilogramów.

Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka

Powiem Ci szczerze że to nie jest takie trudne, jak każdy myśli :P Początki mogą być ciężkie ale po 2-3 tygodniach staję się to już rutyną ;)