Wcięło mi wpis... od początku:
Zawaliłam na całej linii, ale chcę się ogarnąć - wiem, że potrafię gdy chcę!
Jestem tu codziennie, ale nie pisałam... nie było o czym...
Chcę jeść zdrowo, to ma być moim nawykiem. Nie chcę myśleć cały czas o diecie i ważeniu się. Chcę wrócić do regularnych posiłków, warzyw, owoców. Minimum słodyczy. Ograniczyć owsianki/kaszę mannę do 1 dziennie - chyba się uzależniłam...
Kolejno do wprowadzenia:
1. Owsianka 1 raz dziennie + owoce przynajmniej 1 raz, na 2-gie śniadanie lub podwieczorek + warzywa spora porcja codziennie + 1 mała słodka rzecz dziennie maximum (np. kostka czekolady czy cukierek)
2. Ważenie co 2-3 dni, nie codziennie.
3. Powrót do równomiernych 5 posiłków z odpowiednim podziałem na białka, tłuszcze, węgle.
4. Eliminacja słodyczy, sporadycznie. Ważenie 2 razy w tygodniu maximum.
Do dzieła Elizabeth! :)
ViMarirosa
31 sierpnia 2011, 13:27Będzie dobrze. Trzymam kciuki:D
KrolowaSniegu7
31 sierpnia 2011, 09:56Trzymam kciuki ;)
Iwantthissobadly
31 sierpnia 2011, 09:54waga właściwie taka jak chcesz,zatem teraz jedynie wprowadzić zdrowe nawyki i cieszyć się swoim pięknym,szczuplutkim wyglądadem:) powodzenia:)
justysiat85
31 sierpnia 2011, 01:04no to powodzenia :) wszystko jest do zrobienia :) buźka :*