Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witam wszystkie wspaniałe osoby

Elizko.Nie mam zadnego konkretnego przepisu na odchudzanie ,poza determinacja i konsekwencja. Jak kazdemu zdarzaja mi sie wpadki i odstepstwa od diety. Ale staram sie potem szybko wracac na wytyczone tory. Jednej sprawy ,ktorej staram sie nie zaniedbywac to ruch. Prawie codziennie plywam kolo godziny i kolo godziny cwicze na silowni. W moim przypadku jest to niezbyt trudna rzecz bo zawsze bylam osoba usportowiona i ten rodzaj ruchu bardzo lubie. Nie poddawaj sie Kochana, moze efekty beda bardziej rozlozone w czasie ,ale napewno bede. Trzymam za Ciebie kciuki . Przesylam caluski

Hej! :) No ja dzis bylam na badaniach i czekam do srody na wyniki. Zmiany klimatu dawno nie mialam, wiec to na pewno nie przez to, ale juz sie nie zastanawiam tylko czekam cierpliwie.. buziaki:*

Nie da sie ukryć ,że na diecie trzba być całe życie ,bo podstępne kg wracają z bonusem .Tym razem też sie uda ,trzymam kciuki i zdrowia życzę.

Witaj Elizo ;) Mam tan sam problem - nie lubię ćwiczeń :( Dopiero zaczynam przygodę z Vitalią, więc na razie przełamałam się i ćwiczę z hantelkami moje bardzo słabe ręce:) W przyszłym tygodniu dorzucę troszeczkę callaneticsu na talię. Potem coś na brzuszek... Oj, jak się boję, że nie wytrwam! Powspierajmy się nawzajem - będzie nam łatwiej :) ! A rowerek stacjonarny jest świetnym pomysłem, który u mnie na razie ładnie komponuje się z meblami w pokoju... Ale na niego też przyjdzie pora :)

Na vitalii? to raczej nie możliwe!<img src="http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_12.gif" alt="SmileyCentral.com" border="0"><img border="0" src="http://plugin.smileycentral.com/http%253A%252F%252Fimgfarm%252Ecom%252Fimages%252Fnocache%252Ftr%252Ffw%252Fsmiley%252Fsocial%252Egif%253Fi%253D36%252F36_3_12/image.gif">

witaj nie martw się waga pojdzie w dół ja tesz małam zastoj w spadku ale juz jest ok tobie napewno tesz sie uda ;)