Witam
Rozsypałam się na dobre... przez ostatnie dwa dni mogłam tylko szeptać , nie mogłam wydobyć z siebie żadnego głosu :P no cóż pierwsza w życiu angina ropna się przyplątała , wysoka gorączka brak apetytu co akurat jest dobre ;) brak sił na cokolwiek i ciągła senność a i kaszel taki że całe miasto słyszy ;)
Ale dziś już trochę głos odzyskałam znaczy jak za dużo mówię to głos zanika więc staram się nie gadać :) ten tydzień będę w domku się leczyć bo to nie ma żartów ;)
Miłego dnia życzę :)
angelisia69
15 czerwca 2015, 13:51no nie ma zartow,plucz sobie gardlo szalwia/rumiankiem pomaga na jakis czas.Zdrowka
eliXir
16 czerwca 2015, 09:19tak też robię :) dziękuje