hej ho LALUNIE !
Wiecie tak se siedzę w robo i sobie myślę o jedzonku( w ogóle w nocy mi się śniło że smażę omleta hahaha, a skubany tak mi w tym śnie fajowo wyrósł)
... rano zjadłam owsiankę na maślance z truskawkami..
12:000 godz - kawa ...
13:30 - jabłko
...i tak sobie myślę co by tu se zrobić na obiadek...ykhym
ale takie coś niezbyt kalorycznego ale ...po czym nie będzie mi sie chciało juz jeść i spokojnie bedę mogła sie zabrac do ćwiczeń ... aby potem móc polecieć na aerob z płaskim brzuszkiem,
MACIE JAKIEŚ PROPOZYCJE ?
MACIE JAKIEŚ PROPOZYCJE ?
roogirl
15 listopada 2012, 14:56Dzięki za wsparcie. Teraz może tak, ale kiedyś tak nie było. Byłam słaba. Fajne sny masz :)
Magdzior1985
14 listopada 2012, 12:20Też się zastanawiam nad obiadem :O ale pewnie będzie jakiś kurczak, może roladki z makaronem. A na tym filmiku ze stepem to jestes? Czy moze tylko tam chodzisz? Do tej instruktorki? Widzialam już kiedys ten filmik :)