No i co ja mam powiedziec jest mi ogromnie wstyd ze zrobilam tak wielki krok ze tyle schudlam i nagle cos mi naszlo do tego glupiego lba ze po prostu przestalam ;/
Był czas ze ciągle mowiłąm od jutra tak juz napewno i okazywało sie ze zaczynałąm jesc . Najgorsza rzecza jaak robiłam to było niejedzenie caly dzine i dopiero kolo 18 jedzenie za trzech .
Ale ogarnełam sie jest ciezko i zrozumieja mnie tylko osoby ,które walcza se soba z nadwaga .
Dzisiaj jestem czwarty dzien na diecie beyonce,wiem co powiecie ze to zle takie siakie , ale musze zniejszyc moj wielki zołodek ,który jest worem bez dna . Pociągne do okolo 10/14 dni .
Poki co jestem bardzo zadowolona przez 3 dni schudłąm 4,1 kilograma . Pozniej w zamiarze mam usyabilizowac /zbilansowac diete .
Niechce diety tylko na teraz zeby schudnac chce zeby to zdrowo odzywianie zostalo juz ze mna na zawsze .
Będę tutaj pisać codziennie , bo czasem ciezko jest ;/