....Dziś obudziłam sie stanowczo później niż zawsze;)... wczorajszy dzień był pełen wrażeń... nie dość, że na jazdach byłam nieprzytomna, to na koniec spowodowałam kolizję...ale nawet intruktor nie wypatrzył auta, które skryło się w "cieniu" dostawczaka skręcającego w prawo... no ale adrenalina była... masakra jednym słowem... dzis egzamin po poludniu..trzymajcie kciuki;p ...bo inaczej się chyba rozplaczę na miejscu... tęsknie za nim, wiem , ze nie wiele nam pozostanie czasu na bycie ze soba przed wyjazdem... to tym bardziej jest smutne... dzis musze to zrobic;].. ZDAM TO;]!!!
ZROBIĘ TO!!!!
butterflyyyyy
4 grudnia 2013, 17:58Mam nadzieję, że się udało...
Dzastinka2014
4 grudnia 2013, 10:32Tak też zrobię:))!
crewliq
4 grudnia 2013, 09:42co ma być to będzie. Bądź opanowana i nie daj się podpuścić i włączaj zawsze kierunkowskaz :).
MarinaL
4 grudnia 2013, 08:49tak tak zrobisz to ZDASZ!!!!! Trzymam kciuki;)
takaja27
4 grudnia 2013, 08:48Do It Then!