Cześć,
nie zaginęłam, diety nie porzuciłam i mam się całkiem nieźle. Nie wiem, czy to przez pogodę, ale mam mnóstwo energii, jestem zmotywowana do działania, nie myślę notorycznie o kolejnych posiłkach. Po prostu czuję, że żyję, a żyję po to, by się ruszać, ćwiczyć i zdobywać świat... Przedtem bym tak nie powiedziała, no ale teraz... Schudłam ile chciałam, teraz "tylko" zostało mi utrzymać to, co mam. Albo "aż"...
Menu (29.06.2013)
Śniadanie: owsianka z 1/2 banana+szklanka mleka+łyżeczka miodu+wiórki kokosowe
II Śniadanie: 2 kromki żytniego, jedna: z sałatą, piersią kurczaka, pomidorem i papryką; druga: twarożkiem, jajkiem i pomidorem
Obiad: kasza jaglana z musem truskawkowym i płatkami migdałowymi
Podwieczorek: ostatnie ciasteczko owsiane
Kolacja: kromka żytniego razowego z serkiem wiejskim, sałatą i ogórkiem
Aktywność (29.06.2013)
Jillian Michaels Cardio kickbox+skalpel+ćwiczenia pilates na brzuch, pośladki i seksowne nogi ;D + 5x6min ćwiczeń Ewki
Menu dzisiejsze:
Śniadanie: kasza manna na mleku z malinami i płatkami migdałowymi (niestety była tak pyszna, że nawet nie zdążyłam zrobić zdjęcia ;D)
Śniadanie dla brata:
mini omlety z szynką, bazylią i tartym żółtym serem
II Śniadanie:
twaróg półtłusty (100g) z brzoskwinką, bananem i orzechem ziemnym
Obiad:
zapiekanka z warzyw (pomidor, papryka, brokuł, marchewka, cukinia) + jajko i trochę serka wiejskiego
Obiad II (dla mojej rodzinki):
pierogi z własnoręcznie rwanych jagódek, kocham chodzić do lasu <3
Domownicy dodali jeszcze śmietanę z cukrem, oczywiście jak zwykle tłusto. :D
Podwieczorek:
jogurt naturalny z jagodami, 1/2 banana i truskawkami (uwielbiam <3)
Kolacja:
sałatka z tuńczyka
+ więcej niż 2 litry wody, czerwona i zielona herbata
Aktywność dzisiejsza:
Banish fat boost metabolism+4x6minut Ewy+ 2x10minut na brzuch+turbo spalanie+ćwiczenia pilates na pośladki
No i na koniec pyszne jagody :)
Jak tam u Was? Jak dietka, ćwiczenia?
xxx Dwutlenek węgla.
streaker
1 lipca 2013, 13:44kochana jakie pyszne menu..! mniam! aż ślinka cieknie hahahhah ; *** ale ćwiczysz duzo kochana, zazdroszczę Ci! :D :**
aliszja222
1 lipca 2013, 12:10Ah bo to zwykła bułka, puste kalorie :P Ja właśnie w trampkach nie umiem ! Boże ale mi smaka na jagody narobiłaś :))
aleschudlas
1 lipca 2013, 11:34a ile teraz ważysz ?
bestumed
30 czerwca 2013, 23:59no od dzis, ale wpadlam na ten swietny pomysl o 22, dlatego napisalam ze od jutra ;p
MissGym
30 czerwca 2013, 22:13Też dzisiaj jadłam pierogi z jagodami :) A co do tego zy mało jem to cholera nie wiem jak to z tym mm zrobić bo kurde jak jem po 1500 to wolno spada mi waga albo nic się nie rusza i to mnie wkurza ;/ A teraz przez te dwa tygodnie po 1100-1200będe jadła, może mi przyśpieszy jednak :) Zobaczymy.
DepthOfSelf
30 czerwca 2013, 21:44O rety,ale bym zjadła jagody prosto z lasu. Brawo za osiągniecie celu :)
Agacia280
30 czerwca 2013, 21:34gratuluje motywacji i smaczne menu. ;)
madzia0308
30 czerwca 2013, 21:25Wszystko wygląda smakowicie ;) mniam ;)