I proszę vitalijki ciążowe powiększają się z kazdy dniem :) Już mam 4 przyszłe mamusie :)
Niedługo będzie można założyć odgałęzienie vitalii
Portal VITA BOBO :):)
Strasznie się cieszę i gratulacje:) Dzieci to dla każdej kobiety największe szczęście i radość :)
Jakiś wogóle taki okres teraz, ze dużo moich znajomych też "zaszło w ciążę", chyba w okolicach wakacji będzie przyrost :)
Jak nie było wśród moich znjomych kobiet w ciąży, tak teraz ciągle się dowiaduje i tak samo na vitalii :) Szkoda tylko, bo z moich bliskich znajomych nikt nie ma jeszcze dzieci :(
Każdy jest zajęty sobą, tym, aby więcej zarobić, bardziej luksusowe rzeczy kupić, kariera zawodowa, a dziecko...hmmm... jak dla mnie dziwne czasy nastały, ze dziecko jest na samym końcu tej piramidy potrzeb :(
Ja to tak czasami myślę, ze ja to "starodawna " jestem :D bo jakoś nie odchodzi do mnie ta "nowoczesność" to rodzenie pierwszego dziecka dopiero po 30tce ;/
Np. kiedyś były takie czasy, ze kobiety wychodziły za mąż jak miały 20lat , rok po ślubie rodziły dzieci i nikt nie cierpiał z tego powodu jak teraz, ze się "nie wyszalał" albo mieszkanie przed ślubem "żeby się sprawdzić", sorki, ale ja mam poglądy jak moja babcia :D ale i dobrze mi z tym :) Takie mam zasady i koniec.
ParaTi
11 grudnia 2011, 08:33dojrzeja do tego zeby miec dzieci:) i beda zalowac ze wzieli sie za to tak pozno:)
paulinkaa19881
9 grudnia 2011, 21:52to czas zabrac sie do roboty zdazyc przez 30-tka!!!!!!
marti301984
9 grudnia 2011, 16:55Każdy ma swoje ideały, swoje zasady. Ja niestety nie czuję się gotowa na dziecko, mąż by chciał ale moim zdaniem nie przyszedł jeszcze mój czas. Mam 27 lat może koło 30. Trudno się zdecydować. Mam marzenia, żeby moje dziecko miało wszystko. Żeby miało w życiu łatwiej, wiem jak moim rodzicom było trudno nas wychować brak kasy, chociaż miłości dużo. Do tej pory pamiętam jak wszystkim się dzieliłyśmy na 3 części nawet cukierkiem. Moim zdaniem to jest rudna decyzja.
madia
9 grudnia 2011, 16:47ciaza to wspanialy okres.. warto go pozytywnie wykorzystac i pozwolic sobie nja wiecej oczywiscie w granicach rozsadku bo ja chyba troszke za bardzo sobie pozwolilam i zostalo mi jeszcze 4kg ale coz to jest ... mam za to cudnego synusia i wiem ze te kg zleca.. od povzatku tygodnia codziennie cwicze wiec efekt bedzie widac juz wkrotce :)) trzyma sie cieplutko
MonikaBk
9 grudnia 2011, 15:44vita bobo :) fajnie brzmi :D ja miałam 20 lat jak wyszłam za mąż jesteśmy po ślubie 1,5roku, ale dzieci jeszcze nie mamy, choć chcielibyśmy bardzo.. ale, no właśnie, jest to ale... nie mamy warunków, mieszkamy w jednym pokoju ledwo mieszcząc się we dwoje, budujemy dom systemem gospodarczym.. Niby można by było ominąć brak miejsca, ale nie mogę np pozwolić by mąż robił wszystko na budowie sam - ma ogromny problem z kręgosłupem i równocześnie ogromne ambicję, bo chce wybudować dla swojej rodziny dom, a ja jestem kobita z gór, nie boje się pracy i wyzwań więc dużo mu pomagam, a w ciąży czy potem przy małym dziecku jak mogłabym pomóc? ale za 2 lata kończymy budowę, więc będzie i dzidziuś :) Też chcielibyśmy tak tradycyjnie, ale dzisiejszy świat jest już inny, wszystko obraca się wokół pieniędzy-niestety..
Adrian.
9 grudnia 2011, 11:30Tak kiedyś jakoś było z tym inaczej.. Vita bobo hahaha ;D
Anankeee
9 grudnia 2011, 09:36Po prostu czasy się zmieniły ... na gorsze :-( Panuje bezrobocie, a jak już praca się trafi to najczęściej pracodawca płaci najniższą pensję, do tego polityka antyrodzinna-coraz większe opłaty za żłobki i przedszkola, zabieranie ulg na dzieci i masakryczne ceny na art. dziecięce. Ja przestałam się dziwić,że ludzie nie spieszą się by mieć dzieci... Sama ma tylko jedno...
Litty
8 grudnia 2011, 20:56Kazdy ma miec prawo swoje zasady i powinien sie ich trzymac. Ja wlasnie dziecko planuje najwczesniej po 30tce i nie zaraz po slubie, wiec mniej wiecej przypadaloby, ze musialabym miec jakies 32-33 lata najmniej. Wiekszosc moich kolezanek ze szkoly podstawowej, jak i LO juz dawno mezatki i maja dzieci, a ja...A na mnie przyjdzie czas. Jako, ze instynkt macierzynski sie nie odzywa, to nic na sile.
xJuliette
8 grudnia 2011, 19:51Masz dobre zasady! :) U mnie teraz mnóstwo znajomych ma dzieci, lub właśnie są w ciąży, hehe, więc naprawdę będzie przyrost, ale faktycznie jest też moda na to późne macierzyństwo, bo wiele osób myśli, że musi najpierw mieć dom (koniecznie dom!) mnóstwo kasy żeby dziecko było szczęśliwe, no cóż :)
mamaDamianka
8 grudnia 2011, 18:56oj niestety ale to było solarium z którego korzystalam do woli,bo ciocia miała.Teraz sie mi zmienilo i sie go boje,używam tylko na specjalne okoliczności i to troszkę:)
marciaz24
8 grudnia 2011, 17:45ojj babciu babciu...czasy się zmieniają :P... a swoją drogą ja też uważam,że ciąża po 30-ce to już za późno...przynajmniej dla mnie ;) bo niektórzy tak wolą...teraz są inne priorytety, wykształcenie,praca, KASA...ehhh...aż boję się myśleć co będzie za 20 lat :/... a swoją drogą jesteś wredną wredotą hehehehehehe :*
eveline2010
8 grudnia 2011, 16:58ja też mam babcine poglądy :P ślub po 5 latach bycia razem, w wieku 22 lat, dziecko 14 miesięcy później :) i też mi z tym dobrze :) jak ja byłam w ciąży to też się mi wydawało, że tylko widzę "baby" w ciąży i malusie dzieci ;)
asia0525
8 grudnia 2011, 16:39Masz rację z tym ,,wysypem powakacyjnym", moje maluchy zostały spłodzone w sierpniu ;) A co do tej pogoni za karierą, to trochę masz rację. niektórzy odkładają macierzyństwo, a potem się okazuje, że to nie takie proste. Dużo mam w swoim otoczeniu osób, które starają się latami o dzidziusia. To jest dopiero tragedia!!! Aneczko mężuś wraca niebawem, może by pomyśleć o powiększeniu rodzinki ;) (oczywiście żartuje- każdy musi sam zdecydować, kiedy jest gotowy, bo to ogromna odpowiedzialność) P.S. Pisałam Ci kiedyś o ogromnych mdłościach i wymiotach na początku ciąży. W 13 tyg. przeszły ;))))
Ruda1991
8 grudnia 2011, 16:15świeta racja ;-) Czyli Aniu - do roboty ;-) Ja tez juz bym chciała mieć takie małe bobo ale niestety brak odpowiedniego tatusia ;-)))
mamaDamianka
8 grudnia 2011, 16:08to kiedy na Ciebie Aniu kolej:)?
justyna43219
8 grudnia 2011, 15:49też? :->
malgorzaata
8 grudnia 2011, 15:48Dukanko ja mam prawie 32 lata i dopiero teraz zaczynamy z mężem starać sie o dziecko. Nie wynika to z pędu za karierą, za szaleństwem życia itd.. Ja wcześniej nie czułam żadnego instynktu macierzyńskiego. Podświadomie czułam że nie byłabym dobrą matką, więc czemu miałabym taką małą istotke unieszczęśliwiać?? Teraz czuję że jest odpowiedni moment, chociaż nie mam własnego mieszkania, oboje z mężem dopiero się dorabiamy. Może dzięki temu zmobilizuje nas to do bardziej odpowiedzialnego życia :)
dotek86
8 grudnia 2011, 15:45rozumiem co masz na myśli bo uważam tak samo jak Ty. Na mnie zawsze dziwnie się patrzą jak idę ze swoimi pociechami.Pewnie dlatego,że jestem młoda i mam dzieci.Ale już się przyzwyczaiłam do tych spojrzeń:P