Czas rozpocząć odliczanie do weekendu ;/
Ale jestem zła....szoks. Szef wymyślił, ze w ten weekend, w sobote i niedzielę mamy szkolenie, czyli dwa dni od 09:00-17:00 ;/ No on to mi życie umila ;/ w tamtym tygodniu ten pieprzony bankiet, teraz szkolenie, czy on nie kuma, że weekendy sa po to zeby odpocząć???? A oczywiście, w tygodniu nie zorganizuje szkolenia, zeby w pracy byc non stop, tylko tak kombinuje, co wymyslic nam w dni wolne od pracy ;/
Gadałam z nim wczroaj, moze mnie zwolni, bo powiedziałam, ze jest to dla mnie strata czasu i powiedział, że się zastanowi
Szkolenie nie jest z produktów, czy cos, jest z Technik sprzedaży- które szkolenie już miałam kilka razy w swoim życiu i dla mnie to szkoda czasu ;/
Poza tym weekend przed Wszystkimi Świętymi to dla mnie lekka przesada...ciekawe czy za mnie pójdzie posprzątać na grobach???? bo po 17 jak kończę to zanim dojadę na cmentarz to 17:30 i mam niecałe pół godziny, bo przed 18:00 już robi się ciemno i nic tam nie widzę, więc jak mam sprzątać, poza tym tak jak wspominałam musze jechać kupić samochód, i na sobotę sobie to zaplanowaliśmy, bo tez nie ma kiedy, i czekam na decyzję szefa, bo i mam nadzieję, ze będzie pozytywna, bo jak nie, to i tak nie będę siedziała na tym szkoleniu ;/
Ach ja i tak wierze że wszystko się dobrze ułoży :)
Tak jak cały czas wierzę, ze jutro będzie mój cel :) jutro albo w sobotę, bo nie wiem jak wyjdzie mi z tym ważeniem :/ Ale mam nadzieję że 58 chociaż będzie, może być z ogonkiem, ale niech będzie już 58 kg :)
patih
28 października 2011, 21:53widze, że nie tylko ja takiego mam :)
katrinka1978
28 października 2011, 10:23Życze ci tych 58 kg-na pewno się uda!!!A co do szefa to jakaś masakra,jak tak w ogóle można????Tak trzymaj!!!
Aziya
28 października 2011, 09:40że w Kodeksie pracy jest coś takiego, że jeśli pracujesz w weekendy (np masz seminarium, szkolenia itd z pracy) to naleza ci sie dni wolne w tygodniu. Ale niestety jest to dobra wolan szefa! Oby ci się udalo dosatć wolne!
BlackHorse
28 października 2011, 09:31Ja nie mogę ten szef to jest jakiś pracoholik albo nie ma rodziny i sam się w weekendy kisi w domu ehh, ciekawe może przed Wigilią jeszcze też wymyśli jakieś ważne spotkanie lub szkolenie. Współczuję, ale wierzę że pójdzie po rozum do głowy :)
angelikque
28 października 2011, 06:57Będzie dobrze
Litty
27 października 2011, 23:04To zycze Ci, aby wszystko ulozylo sie pod Twojej mysli. Pozdrawiam
butterfly03
27 października 2011, 22:10Piep..rz system:)!Nalezy Ci sie wolny weekend!tym bardzie,ze to przed swietami!Ten Twoj szef,to chyba jest bez serca!Organizowac szkolenie w sobote i to w takim czasie, w ktorym wszyscy maja jakies plany!!!! PS>Trzyamam za te Twoje 58:)
Gosiunia31
27 października 2011, 19:42tak można szkolenie w weekend? i to przed wszystkimi Świętymi? skandal, u mnie to nie do pomyślenia, ale ja urzędas jestem, więc to inna bajka.... aleś mi smaka Kobito narobiła, tylko kto mi te cuda "pofaszeruje"? a zupki ostatnio robię:-) i był krem z cebuli a i z dyni 2 razy:) ale rzeczywiście może poszukam przepisów na te Twoje cudeńka:-) dzięki:-) a 8 na pewno będzie (oczywiście po 5;-) pa
zaga24
27 października 2011, 17:53Ja pierdziele nie dość, że w weekned przed Świętem Zmarłych to jeszzce dopiero teraz Was o tym informuje... trzeba było powiedzieć, że masz juz zaplanowany wyjazd... Ja też miałam jutro wejśc na wagę, ale idzisaj coś mnie wzdęło... chyba woda się zatrzymała.. więc poczkeam może jeszcze troszkę... co by się nie załamać
dotek86
27 października 2011, 16:28życzę Ci aby szef się zgodził.A 58 napewno ujrzysz na wadze:)) i nie martw się nie słucham innych bo ja wiem jak wyglądam i wiem jak chcialabym wyglądać:)Napewno będę dążyć do tego aby to osiągnąć:))bez względu na to co inni mówią:)))
ZawszeZdrowa
27 października 2011, 14:32W takim razie trzymam kciuki za decyzję szefa i oczywiście za te 58:):) Oby się udało...!! No i żeby na autko był czas, a swoją drogą to nie bój się szef Cię nie wyrzuci..w pracy lubią stanowczych ludzi niż pipki bez zdania:)
madia
27 października 2011, 14:28zakrecony niezle ten twoj szef jako facet nie ma nic do roboty i dlatego pewnie sobie wymyslil to szkolenie.. trzymam kciuki za to zeby waga pokazala wymarzona cyfre :))
marciaz24
27 października 2011, 14:01to d***...co on z księżyca spadł?Długi weekend jest...a Twój mężuś zostaje do wtorku??? Co do mnie to już się wzięłam w garść,także się nie martw o moje boczki hehe....trzymam kciuki za jutrzejsze ważenie;> może mnie to zmotywuje...:P
justyna43219
27 października 2011, 13:47http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/10989,za_szkolenie_w_weekend_przysluguje_dzien_wolny.html ogólnie jesli szkolenie jest poleceniem służbowym to masz prawo do odbioru a poza tym poczytaj Wasze regulaminy wewnętrzna powinien być tam zapis jak to jest u Was Poza tym istnieje cos takiego jak terminy! nie może Was w czwartek informować o szkoleniu w sobotę! o ile mnie moja prawnicza pamięć nie myli 2 tyg
szepczaca12
27 października 2011, 13:44Oj tam:D Nie było wymiany numerów i po krzyku:D Praktykuję tylko niewinny flirt:D
Krecona86
27 października 2011, 13:39Bez obaw za ciężką pracę zawsze jest nagroda:) Trzymaj tak dalej.
justyna43219
27 października 2011, 13:38życzę bez ogonka ;-) a na szkolenia w takie weekendy jest paragraf ;-)
mimi69
27 października 2011, 13:12ŻYCZĘ 58 BEZ OGONKA :)))))
chce.byc.chuda
27 października 2011, 13:06gratuluję sukcesu, bo naprawdę baardzo dużo już osiągnęłaś. Trzymam kciuki za jutrzejsze ważenie!
pumon
27 października 2011, 13:02ahhh te mendziaste chłopy :) trzymam kciuki za 58 kg